Janowicz po raz czwarty w karierze zagra w finale turnieju rangi ATP Challenger. Wcześniej polski zawodnik walczył o mistrzowskie tytuły podczas zawodów w Saint Rémy (gdzie ostatecznie triumfował), Salzburgu oraz Poznaniu. Jeśli pochodzący z Łodzi tenisista wygra imprezę w Wolfsburgu, to w poniedziałek ponownie znajdzie się w Top 200 światowego rankingu.
Korolow już w drugim gemie meczu miał dwie szanse na przełamanie serwisu Janowicza, ale ostatecznie nie zdołał wykorzystać słabszego podania Polaka. 21-latek z Łodzi odpowiedział błyskawicznie, zdobywając premierowego breaka w trzecim gemie. Pochodzący z Moskwy reprezentant Kazachstanu wywalczył jeszcze jedną okazję na powrót do gry w szóstym gemie, ale ponownie nie znalazł recepty na mocny serwis polskiego tenisisty. Janowicz pewnie wygrał gema na 5:3, a następnie wykorzystał pierwszego setbola przy podaniu rywala.
W drugiej partii Korolow znów jako pierwszy miał dwie okazje na przełamanie serwisu Polaka, tym razem w piątym gemie, ale ponownie nie był w stanie wykorzystać obu szans. Skuteczniejszy pod tym względem okazał się Janowicz, który już w kolejnym gemie zdobył cennego breaka i pewnie wyszedł na 5:2. Ambitnie walczący reprezentant Kazachstanu zdołał przełamać serwis polskiego zawodnika w dziewiątym gemie i po obronie dwóch meczboli, wyrównał na 5:5. Obaj tenisiści pewnie wygrali swoje kolejne podania i o losach seta zadecydował tie break. W kluczowym momencie, przy stanie 6-5 dla Korolowa, Janowicz popełnił błąd własny, który oznaczał dla niego porażkę w drugiej części meczu.
Trzecia partia sobotniego pojedynku miała bliźniaczy przebieg jak pierwsza odsłona meczu. Najpierw Korolow zmarnował dwie okazje na przełamanie w drugim gemie, a następnie sam nie utrzymał własnego podania. Janowicz w piątym gemie mógł jeszcze zwiększyć prowadzenie, ale tym razem reprezentant Kazachstanu nie oddał już serwisu. W 10. gemie polski zawodnik przeżył prawdziwą huśtawkę nastrojów: najpierw zmarnował dwa kolejne meczbole, a następnie zmuszony był bronić się przed stratą serwisu. Ostatecznie Janowicz wykorzystał szóstą piłkę meczową, po czym w radosnym okrzyku padł na kort.
Finałowe spotkanie pomiędzy Janowiczem a rozstawionym z numerem drugim Sijslingiem rozegrane zostanie w niedzielę nie przed godziną 14:30. Wcześniej, o godzinie 13:00, o deblowe trofeum powalczy Tomasz Bednarek i partnerujący mu Olivier Charroin. Oznaczony numerem trzecim polsko-francuski duet zmierzy się z Litwinem Laurynasem Grigelisem oraz Białorusinem Uladzimirem Ignatikiem.
8. Volkswagen ATP-Challenger 2012, Wolfsburg (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy (hala), pula nagród 30 tys. euro
sobota, 25 lutego
półfinał gry pojedynczej:
Jerzy Janowicz (Polska) - Jewgienij Korolow (Kazachstan, Q) 6:3, 6:7(5), 6:4