Kowalczyk i Bury do ćwierćfinału zawodów w Casablance dostali się bez gry, bowiem ich czescy rywale: Jan Hájek oraz Ivo Minář w ogóle nie przystąpili do rywalizacji. W środę rozstawiony na marokańskiej mączce z numerem czwartym polsko-białoruski debel potrzebował zaledwie 40 minut, aby zwyciężyć 6:1, 6:2 Dušana Lojdę i partnerującego mu Gianlucę Naso.
Rywalami Kowalczyka i Burego w pojedynku o finał challengera w Casablance będą w czwartek Jewgienij Donskoj i Andriej Kuzniecow. Rosyjski duet wyeliminował w środę rozstawionych z numerem pierwszym Hiszpana Adriána Menéndeza i Czecha Jaroslava Pospíšila.
Nie udało się Marcinowi Gawronowi awansować do drugiego w karierze ćwierćfinału zawodów rangi ATP Challenger. 23-letni reprezentant Polski drugi raz z rzędu zakończył udział w marokańskiej imprezie na II rundzie, a jego pogromcą okazał się rozstawiony z numerem ósmym Minář (ATP 156). Pochodzący z Pragi tenisista w ciągu 65 minut gry pięciokrotnie przełamał serwis nowosądeczanina i zwyciężył ostatecznie 6:3, 6:1.
Circuit International de Tennis Sa Majesté Le Roi Mohammed VI, Casablanca (Maroko)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 30 tys. euro
środa, 29 lutego
II runda (1/8 finału) gry pojedynczej:
Ivo Minář (Czechy, 8) - Marcin Gawron (Polska, Q) 6:3, 6:1
ćwierćfinał gry podwójnej:
Mateusz Kowalczyk (Polska, 4) / Aleksander Bury (Białoruś, 4) - Dušan Lojda (Czechy) / Gianluca Naso (Włochy) 6:1, 6:2
Challenger Casablanca: Kowalczyk i Bury sprintem w półfinale, porażka Gawrona
Mateusz Kowalczyk i partnerujący mu Aleksander Bury awansowali do półfinału gry podwójnej turnieju ATP Challenger Tour w Casablance. Z marokańską mączką, przynajmniej na okres tygodnia, pożegnał się jedyny polski singlista, Marcin Gawron (ATP 320).