ATP Delray Beach: Anderson z drugim tytułem w karierze

Kevin Anderson (ATP 36) pokonał 6:4, 7:6(2) Marinko Matosevicia (ATP 173) w finale imprezy w Delray Beach i zdobył drugi tytuł w zawodowej karierze.

Obaj tenisiści rozpoczęli spotkanie wyraźnie stremowani, co zaowocowało pięcioma kolejnymi przełamaniami na początku I partii. O jednego breaka lepszy był Anderson, który od stanu 3:2 nie dał już sobie odebrać serwisu, zamykając pierwszą partię 6:4, a po pierwszych dwóch przegranych gemach serwisowych nie musiał już do końca meczu bronić nawet break pointa.

W II odsłonie także Matosević poprawił jakość w swoich gemach serwisowych, a także skutecznie odparł aż osiem szans na przełamanie (w tym kluczową przy wyniku 5:5 w secie) i o losach spotkania zadecydował tie break. W nim górą był wyżej notowany Afrykanin, który wygrał 7-2 i zdobył tytuł.

Triumf w Delray Beach był drugą wygraną Andersona w karierze (poprzedni tytuł zdobył w roku ubiegłym w Johannesburgu), a za wygraną otrzymał czek na ponad 75 tysięcy dolarów i 250 punktów do rankingu ATP.

Delray Beach International Tennis Championships
, Delray Beach (USA)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 442,5 tys. dol.
niedziela, 4 marca
finał gry pojedynczej:

Kevin Anderson (RPA, 7) - Marinko Matosević (Australia, Q) 6:4, 7:6(2)

Komentarze (2)
avatar
RvR
5.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kevin był na Florydzie po prostu najlepszy. Pokonał Isnera oraz Roddicka, a w finale ze spokojem australijskiego pirata. W pełni zasłużony tytuł. 
avatar
vamos
5.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie, że Kevin wygrał w Delray. Naprawdę dobry zawodnik, potrafiący wykorzystywać swoje tenisowe atuty. Pamiętam jego doskonały pojedynek z Mardym Fishem na US Open, coś pięknego to było.