Challenger Guadalajara: Bednarek groźny tylko w I secie i nie zagra w turnieju głównym

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tomasz Bednarek przegrał w decydującej rundzie kwalifikacji z Kolumbijczykiem Robertem Farahem 6:3, 0:6, 1:6 w turnieju ATP Challenger rozgrywanym na kortach twardych w Guadalajarze (pula nagród 100 tys. dolarów).

W tym artykule dowiesz się o:

Rozstawiony z numerem 5. Robert Farah dość niespodziewanie przegrał pierwszego seta ze specjalizującym się w grze podwójnej Tomaszem Bednarkiem. Polak jednak w dwóch kolejnych setach wygrał zaledwie 15 piłek przy swoim serwisie. W drugim secie tylko raz udało mu się za pierwszym razem trafić w karo serwisowe. W trzeciej partii Bednarek poprawił się na tyle, by zdobyć jednego gema. Farah przy pierwszej piłce meczowej popełnił podwójny błąd serwisowy, ale drugą już wykorzystał, wygrał mecz i awansował do turnieju głównego. W całym spotkaniu Polak popełnił 15 podwójnych błędów serwisowych i wygrał zaledwie 13 z 49 punktów po trafionym drugim podaniu. Mecz trwał 90 minut.

30-letni Bednarek w Guadalajarze wystąpi jeszcze w grze podwójnej, a jego partnerem po raz trzeci w obecnym sezonie będzie Olivier Charroin. Oznaczony "trójką" polsko-francuski duet w I rundzie zmierzy się z Kanadyjczykiem Pierre-Ludovikiem Duclosem oraz Australijczykiem Chrisem Guccione.

Aeroméxico Jalisco Open, Guadalajara (Meksyk) ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 100 tys. dol. niedziela, 11 marca

III runda kwalifikacji:

Robert Farah (Kolumbia) - Tomasz Bednarek (Polska, WC) 3:6, 6:0, 6:1

Źródło artykułu:
Komentarze (0)