Był to ósmy wspólny występ Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego na kortach ziemnych w Monte Carlo. Najlepszy aktualnie polski debel nie powtórzył wyniku sprzed roku, kiedy to dopiero w półfinale musiał uznać wyższość liderujących w światowej klasyfikacji braci Bryanów.
Fyrstenberg i Matkowski w tegorocznej edycji turnieju w Monte Carlo zostali rozstawieni z numerem czwartym i w I rundzie otrzymali wolny los. Ich rywalami w 1/8 finału byli Florian Mayer oraz Jürgen Melzer, którzy po dwóch setach okazali się lepsi od Polaków. W drugiej odsłonie przy stanie 3:3, 15-30 spotkanie zostało przerwane z powodu opadów deszczu, ale po krótkiej przerwie udało się je dograć do końca.
Polscy debliści zainaugurowali w czwartek sezon na kortach ziemnych, ale swojego premierowego występu na mączce nie mogą zaliczyć do udanych. Biało-czerwoni słabo serwowali, trafili zaledwie 47 proc. pierwszego podania i czterokrotnie zostali przełamani. W I secie Mayer i Melzer zdobyli kluczowego breaka w piątym gemie, a przy własnym serwisie stracili zaledwie trzy piłki.
Matkowski i Fyrstenberg drugą partię rozpoczęli od prowadzenia 3:1, ale już po sześciu gemach był remis. Od tego momentu polscy tenisiści dwukrotnie nie byli w stanie utrzymać własnego podania, co w 10. gemie pewnie wykorzystali rywale. Austriacko-niemiecki duet zakończył pojedynek przy pierwszym meczbolu i w nagrodę powalczy o półfinał z hiszpańskim deblem Marcel Granollers i Marc López.
Monte-Carlo Rolex Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 2,427 mln euro
czwartek, 19 kwietnia
II runda gry podwójnej:
Florian Mayer (Niemcy) / Jürgen Melzer (Austria) - Mariusz Fyrstenberg (Polska, 4) / Marcin Matkowski (Polska, 4) 6:4, 6:4