ATP Bukareszt: Kubot w singlu i deblu na rumuńskiej mączce

Łukasz Kubot w nadchodzącym tygodniu miał do wyboru start w Barcelonie lub Bukareszcie. Wybrał turniej o niższej randze i puli pieniężnej w stolicy Rumunii. W grze pojedynczej został rozstawiony z numerem siódmym.

W tym artykule dowiesz się o:

Turniej w Rumunii dotychczas rozgrywany był pod koniec września. Po raz pierwszy w swojej historii rozpocznie się już w kwietniu. Najlepsze wyniki w Bukareszcie z polskich zawodników notowali debliści. Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski zwyciężyli w 2006 roku, a dwa lata później przegrali w finale z Nicolasem Devilderem i Paulem-Henri Mathieu 6:7(4), 7:6(9), 20-22. W 2010 roku po mistrzowskie tytuły sięgnęli wspólnie Łukasz Kubot oraz Argentyńczyk Juan Ignacio Chela. Podczas ostatniej edycji rumuńskich zawodów najlepsi w deblu okazali się Włosi: Daniele Bracciali i Potito Starace. Tytułu w singlu broni Niemiec Florian Mayer, który w tegorocznej edycji jest rozstawiony z numerem 2. Tuż przed startem wycofał się Julien Benneteau, który doznał kontuzji w turnieju w Monte Carlo. Najwyżej oznaczony w drabince turniejowej jest Francuz Gilles Simon, dwukrotny zwycięzca z 2007 i 2008 roku. W walce o końcowy triumf liczyć się będzie także Serb Viktor Troicki i Cypryjczyk Marcos Baghdatis.

Łukasz Kubot w I rundzie zagra z Gabrielem Moraru. Rumuński tenisista otrzymał od organizatorów dziką kartę. 30-latek notowany jest na 419. miejscu w rankingu ATP, najwyżej w karierze był w 2005 roku, na 234. pozycji. W tym sezonie Moraru wystartował w trzech futuresach w USA w styczniu, a w kwietniu w eliminacjach do challengera w tureckim Mersin. Udało mu się zakwalifikować do turnieju głównego, w którym przegrał z Peterem Gojowczykiem 2:6, 3:6. W II rundzie Kubot może trafić na Tobiasa Kamke lub Mariusa Copila, który również w turnieju występuje dzięki uprzejmości organizatorów. W ewentualnym ćwierćfinale rywalem może być Gilles Simon.

W grze podwójnej partnerem Kubota jest Jérémy Chardy. Para polsko-francuska w I rundzie zagra z Marcosem Baghdatisem i Rossem Hutchinsem. O półfinał Kubot i Chardy mogą zagrać z rozstawionymi z numerem 2. Belgami: Xavierem Malisse i Dickiem Normanem lub z występującymi najczęściej w turniejach rangi ATP Challenger: Treatem Huey'em i Dominikiem Inglotem.

Łukasz Kubot na kort z Gabrielem Moraru wyjdzie jako pierwszy w poniedziałek w samo południe.

Komentarze (2)
avatar
vamos
23.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby się udało zrobić Łukaszowi co najmniej ćwierćfinał. Punkty wpadną i będzie spokój. 
avatar
RvR
22.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Finał debla z 2010 roku był niesamowity. Chela z Kubotem zagrali bardzo świetne zawody, a Argentyńczyk zaliczył dublet.