4 
Rafael Nadal po przegraniu siedmiu spotkań z rzędu z Novakiem Djokoviciem, w tym przed rokiem w finale w Rzymie, w ubiegłym miesiącu pokonał Serba w meczu o tytuł w Monte Carlo. Hiszpan wygrał dziewięć pierwszych ich meczów na ziemi, w ubiegłym sezonie Novak odniósł pierwsze dwa zwycięstwa nad rywalem z Majorki na tej nawierzchni (poza Rzymem także w Madrycie). Łączny bilans ich meczów przed poniedziałkowym finałem (z powodu opadów deszczu nie odbył się w niedzielę) to 17-14 dla Nadala, który pokonując Djokovicia po raz 18. zapewnił sobie powrót na drugie miejsce w rankingu.
Djoković poza ubiegłym sezonem w Rzymie triumfował w 2008 roku, gdy w finale pokonał Stanislasa Wawrinkę. Nadal zanim przed rokiem został przez Serba zdetronizowany na Foro Italico wywalczył pięć tytułów (2005-2007, 2009-2010). Ubiegłoroczna porażka z Djokoviciem była jego drugą w tej imprezie, w 2008 roku w rundzie otwarcia przegrał z rodakiem Juanem Carlosem Ferrero.
W gemie otwarcia I seta Djoković wrócił z 15-40 posyłając na koniec dwa wygrywające serwisy. W piątym gemie Nadal zaliczył przełamanie lekko dobiegając do drop-szota Serba i wieńcząc wymianę krosem bekhendowym. Tenisistka z Majorki nie dał rady udokumentować przewagi (brak pierwszego serwisu) i oddał podanie od 30-30 psując dwie piłki. W 11. gemie Djoković miał 40-15, ale Hiszpan uzyskał break pointa wygrywając jedną z wielu wykańczających wymian z głębi kortu, a następnie sprowadził Serba do siatki drop-szotem i okazał się lepszy w rywalizacji na woleje. Po 76 minutach Nadal zakończył seta pewnie utrzymując podanie.
Djoković II seta rozpoczął od utraty podania, choć prowadził 30-0. Nadal na koniec popisał się krosem bekhendowym wymuszającym błąd, a w drugim gemie wrócił z 0-40 (obronił cztery break pointy). W czwartym gemie Serb zmarnował kolejne dwie szanse na przełamanie. Hiszpan do końca pewnie wygrywał swoje gemy, a w dziewiątym broniąc się bekhendowymi slajsami (jeden poślizgnął się na linii) uzyskał piłkę mistrzowską, przy której lider rankingu zrobił podwójny błąd. W ten sposób leworęczny (tylko na korcie) tenisista z Majorki wywalczył swój szósty tytuł na Foro Italico. W trwającym dwie godziny i 20 minut spotkaniu Djoković był w stanie wykorzystać tylko jednego z siedmiu break pointów.
