Challenger Koszyce: Deszcze niespokojne, ale jest półfinał Bednarka i Kowalczyka

Opady deszczu burzą plany organizatorów w całej Europie. Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk wyszli na kort dopiero w piątek późnym popołudniem, ale wygrali i awansowali do półfinału w Koszycach.

Pierwotnie Tomasz Bednarek i Mateusz Kowalczyk swój mecz ćwierćfinałowy mieli rozgrywać w czwartek, ale nad Koszycami przeszła kilkugodzinna ulewa. Zdołano rozegrać jedynie ćwierćfinały gry pojedynczej i jeden mecz deblowy.

W piątek polski duet miał więc grać dwa mecze, o ile Polacy awansowaliby do półfinału. Niestety ponownie niesprzyjające warunki atmosferyczne nie pozwalały na planowe rozgrywanie spotkań. Bednarek i Kowalczyk musieli czekać aż Aljaz Bedene zakończy swój mecz singlowy. Ostatecznie spotkanie rozpoczęło się dopiero około godziny 19., nie było mowy o dwóch meczach zwycięzców tego starcia jeszcze w piątek.

Polacy szybko wyszli na prowadzenie, przełamali rywali i łatwo wygrywali swoje gemy serwisowe. Przy stanie 5:4, Kowalczyk serwował po seta, ale przy równowadze (równocześnie piłce setowej i break poincie) popełnił podwójny błąd serwisowy. Ostatecznie rozstrzygnęli pierwszą partię na swoją korzyść, w drugiej przełamali rywali, ale Bedene i Andrej Martin wyrównali i doszło do tie breaka. Lepsi okazali się doświadczeni polski tenisiści. Po pierwszym trafionym podaniu Polacy przegrali zaledwie osiem piłek i to był klucz do sukcesu. Niestety Bednarek i Kowalczyk zanotowali aż osiem podwójnych błędów serwisowych.

W półfinale rywalami polskiej pary będzie para rozstawiona z numerem 2. Nicholas Monroe i Simon Stadler. Jeżeli Polacy wygrają, to w finale (tego samego dnia, po finale singla) zmierzą się z duetem numer 4. Uladzimirem Ignatikiem i Andrejem Wasilewskim. Drugi z Białorusinów był partnerem Piotra Gadomskiego w ubiegłym tygodniu w Bytomiu.

Kosice Open, Koszyce (Słowacja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 30 tys. euro
piątek, 15 czerwca

ćwierćfinał gry podwójnej:

Tomasz Bednarek (Polska, 3) / Mateusz Kowalczyk (Polska, 3) - Aljaz Bedene (Słowenia) / Andrej Martin (Słowacja) 7:5, 7:6(4)

Źródło artykułu: