Finał gry pojedynczej turnieju Bydgoszcz Centrum Cup rozpoczął się w niedzielę o godzinie 11:00. Na kort centralny wyszli broniący tytułu Dušan Lojda oraz oznaczony numerem drugim Michał Przysiężny. Obaj panowie w głównej drabince singla nie stracili nawet seta. Dłuższą drogę do finału miał jednak do pokonania polski tenisista, który do turnieju przebił się przez eliminacje.
Niedzielne spotkanie było pierwszym starciem obu graczy na zawodowych kortach. Zwycięsko z niego wyszedł ostatecznie 24-letni Czech, który pokonał 6:2, 3:6, 7:5 starszego od siebie o cztery lata głogowianina. Najwyżej rozstawiony w drabince singla reprezentant naszych południowych sąsiadów powtórzył tym samym ubiegłoroczny sukces, kiedy to w finale okazał się lepszy od Piotra Gadomskiego.
Notowany aktualnie na 306. pozycji w świecie Przysiężny po raz czwarty w obecnym sezonie wystąpił w finale zawodów rangi ITF. Polski tenisista zwyciężył wcześniej w Glasgow oraz w koreańskim Changwon, natomiast nie powiodło mu się w ubiegłym miesiącu we włoskim Fano. Głogowianin za finał bydgoskiej imprezy dopisze do swojego rankingu kolejne 15 punktów. W piątek popularny "Ołówek" mógł zostać zwycięzcą gry podwójnej, ale razem z partnerującym mu Grzegorzem Panfilem nie sprostali Ukraińcowi Artemowi Smirnowowi oraz Białorusinowi Andrejowi Wasilewskiemu.
Lojda i Przysiężny udadzą się teraz do Poznania, gdzie już od soboty trwają eliminacje do piątego turnieju rangi ITF rozgrywanego na kortach ziemnych w Polsce - Talex Open 2012. Czech i Polak ponownie będą najwyżej rozstawionymi zawodnikami w głównej drabince singla.
Bydgoszcz Centrum Cup, Bydgoszcz (Polska)
ITF Men's Circuit, kort ziemny, pula nagród 15 tys. dol.
finał gry pojedynczej:
niedziela, 19 sierpnia
Dušan Lojda (Czechy, 1) - Michał Przysiężny (Polska, 2/Q) 6:2, 3:6, 7:5
ITF Bydgoszcz: Przysiężny nie dał rady, Lojda obronił tytuł
Michał Przysiężny nie wywalczył w Bydgoszczy swojego trzeciego w sezonie tytułu zawodów rangi ITF. Polski tenisista w niedzielnym finale okazał się niewiele gorszy od broniącego mistrzostwa Czecha.
Źródło artykułu: