Challenger Genua: Bednarek i Kowalczyk z problemami w ćwierćfinale

Mateusz Kowalczyk i Tomasz Bednarek awansowali do ćwierćfinału gry podwójnej Challengera we włoskiej Genui. Polscy tenisiści pokonali w czwartek po mistrzowskim tie breaku reprezentantów Argentyny.

Mateusz Kowalczyk i Tomasz Bednarek ostatni raz grali razem w sierpniu podczas poznańskiego Futuresa, gdzie dotarli do finału. Tegoroczna współpraca przyniosła im już trzy tytuły: jeden w imprezie organizowanej pod egidą ITF w Sobocie oraz dwa w zawodach rangi ATP Challenger w Koszycach i Brunszwiku.

W pierwszym tygodniu września biało-czerwoni zdecydowali się na start w Genui, gdzie zostali rozstawieni z numerem czwartym. Ich rywalami w I rundzie byli w czwartek Argentyńczycy: Guido Andreozzi i Renzo Olivo. Bednarek i Kowalczyk nie rozegrali zbyt dobrych zawodów, lecz po 85 minutach gry ostatecznie zwyciężyli 4:6, 6:3, 10-4. Polacy mieli problemy przy własnym podaniu: trafili zaledwie 45 proc. pierwszego serwisu oraz popełnili siedem podwójnych błędów. Tenisiści z Ameryki Południowej wypracowali dzięki temu sześć break pointów, z których trzy pewnie wykorzystali. Nasi debliści także trzykrotnie przełamali serwis rywali, a losy spotkania ostatecznie rozstrzygnęli na swoją korzyść po mistrzowskim tie breaku.

Rywalami Bednarka i Kowalczyka w pojedynku o półfinał turnieju w Genui będą w piątek występujący w zawodach dzięki dzikiej karcie Andrea Basso i Stéphane Robert. Włosko-francuska para pokonała w czwartek 6:3, 6:4 Słowaka Pavola Červenáka i Czecha Lukáša Rosola.

Kowalczyk na włoskiej mączce starał się również o awans do turnieju singla. 25-letni tenisista Górnika Bytom w niedzielę po rozegraniu pierwszego seta pojedynku z Włochem Adelchi Virgili, zdecydował się jednak poddać spotkanie I rundy kwalifikacji.

AON Open, Genua (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 85 tys. euro
niedziela-czwartek, 2-6 września

I runda gry podwójnej:

Tomasz Bednarek (Polska, 4) / Mateusz Kowalczyk (Polska, 4) - Guido Andreozzi (Argentyna) / Renzo Olivo (Argentyna) 4:6, 6:3, 10-4

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Adelchi Virgili (Włochy) - Mateusz Kowalczyk (Polska) 7:6(5) i krecz

Komentarze (2)
avatar
Miss Gomez
6.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja bym bardzo poprosiła bez tych trzysetowych horrorów, no ile można, w secie drugim się stresuję, a potem w super tie breaku. Czy to tak w ramach rozgrzewki? Proszę o odpowiedź! ;) 
avatar
RvR
6.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Mateusz i Tomek! Coraz bliżej powrotu do Top 100!