Tomasz Bednarek w ostatnim czasie odnosił bardzo dobre rezultaty. Wspólnie z Mateuszem Kowalczykiem udało mu się powrócić do pierwszej setki. Wywalczyli razem tytuły w Brunszwiku i Koszycach, a także po jednym z Olivierem Charroin (w Rimouski) i z Jerzym Janowiczem (w Orleanie).
W tym sezonie polski deblista po raz czwarty przystąpił do rywalizacji w turnieju rangi ATP. Tylko w Kitzbühel udało mu się przejść I rundę (z Kowalczykiem). W Umag oraz Estoril odpadł już w początkowej fazie.
W Sztokholmie postanowił wystąpić w duecie z Go Soedą, Japończyk w deblu notowany jest dopiero w piątej setce, bardzo rzadko występuje w tej konkurencji. Za to w rankingu singlowym notowany jest na 57. miejscu.
Pierwszymi rywalami pary polsko-japońskiej byli doświadczeni debliści: Eric Butorac
i Paul Hanley. W pierwszej partii wygrali do zera, a Bednarek i Soeda wygrali zaledwie siedem piłek. W drugim secie poszło nieco lepiej, doszło do tie breaka, ale ograna już w głównym cyklu para amerykańsko-australijska szybko zwyciężyła do dwóch.
If Stockholm Open, Sztokholm (Szwecja)
ATP World Tour 250, kort twardy w hali, pula nagród 486,75 tys. euro
środa, 17 października
I runda gry podwójnej:
Eric Butorac (USA) / Paul Hanley (Australia) - Tomasz Bednarek (Polska) / Go Soeda (Japonia) 6:0, 7:6(2)
Natomiast Almagro czeka na rywala, który wyłoni się z trwającego jeszcze starcia Lleyton Hewitt - Jark Czytaj całość
litewski debiutant- 22-letni Ricardas Berankis pokonał rozstawionego z Nr 4 Floriana Mayera . Berankis jest aktualnie Nr 123 , czyli prawie 100 miejsc niże Czytaj całość
Własnie razem z Alexandrem Waske Czytaj całość