Mistrzostwa WTA: Kerber w debiucie bez zwycięstwa, Li z szansami na półfinał

Andżelika Kerber debiut w Mistrzostwach WTA kończy bez zwycięstwa. W ostatnim meczu grupowym Niemka przegrała z Na Li 4:6, 3:6.

24-letnia Andżelika Kerber w debiucie w Mistrzostwach WTA przegrała także pierwsze dwa mecze - z Sereną Williams oraz po trzygodzinnym maratonie z Wiktorią Azarenką (Białorusinka obroniła dwie piłki meczowe). Tenisistka z Kilonii sezon, w którym wywalczyła swoje pierwsze tytuły (halowe w Paryżu i Kopenhadze), kończy z bilansem spotkań 60-22. Kerber była pierwszą niemiecką uczestniczką Masters od 11 lat - w 2001 roku Anke Huber, gdy jeszcze obowiązywał system pucharowy (brało udział 16 tenisistek), odpadła w I rundzie przegrywając z Justine Henin.

Kerber: Zebrałam sporo doświadczenia

Na Li, która jedyny tegoroczny tytuł wywalczyła w Cincinnati (pokonała w nim właśnie Kerber), turniej rozpoczęła od porażki z Sereną Williams. Po meczu z Niemką, z którą wygrała pięć z sześciu wcześniejszych meczów (tenisistka z Kilonii jedyny raz górą była w marcu w Indian Wells), bilans tegorocznych spotkań Chinki to 42-16. 30-letnia Li, mistrzyni Rolanda Garrosa 2011, w imprezie kończącej sezon gra po raz drugi - rok temu nie wyszła z grupy wygrywając jeden mecz.

Kerber po wyczerpującym fizycznie i mentalnie fascynującym pojedynku z Azarenką nie była w stanie stawić oporu Li. Niemka walczyła, ile miała sił - w I secie prowadziła 4:2, ale od tego momentu do końca meczu zdobyła już tylko trzy gemy. W trwającym 85 minut 24-latka z Kilonii popełniła osiem podwójnych błędów (nie miała ani jednego asa), z czego kilka przy break pointów, w tym przy setbolu dla rywalki w I partii. Li wykorzystała sześć z 11 break pointów (sama dała się przełamać cztery razy) oraz skończyła 10 z 13 piłek przy siatce. Chince zanotowano 25 kończących uderzeń i 17 niewymuszonych błędów. Kerber naliczono 15 piłek wygranych bezpośrednio oraz 26 punktów oddanych za darmo. W piątek mająca szanse na półfinał Li spotka się z Azarenką.

Serena najlepsza w Grupie Czerwonej

Już w pierwszym gemie I seta przyszło Li bronić break pointów - z 15-40 udało się jej doprowadzić do równowagi, lecz przy trzeciej okazji dla Kerber zrobiła podwójny błąd. Robiąc identyczną pomyłkę Niemka dała okazję na odrobienie straty Chince, którą ta wykorzystała ostrym forhendem wymuszającym błąd. Ładna akcja z forhendowym returnem, drop szotem i wykończeniem przy siatce dała tenisistce z Kilonii dwa break pointy w trzecim gemie - przy drugim Li wyrzuciła forhend. Kerber jako pierwsza utrzymała podanie i prowadziła 3:1. W ósmym gemie Niemce uciekło pierwsze podanie i Li wchodząc w kort posłała kończący bekhend oraz forhend, dzięki czemu odrobiła stratę przełamania. W 10. gemie Niemka obroniła dwa setbole, ale przy trzecim zrobiła podwójny błąd (w całym gemie dwa).

Radwańska - Errani, mecz o półfinał

W drugim gemie II seta Kerber oddała podanie podwójnym błędem, ale nie zamierzała padać na kolana i błyskawicznie odrobiła stratę wolejem bekhendowym. W dwóch kolejnych gemach Niemka jednak zdobyła tylko jeden punkt, a w szóstym, choć odparła dwa break pointy została przełamana. Przy trzeciej okazji Li popisała się precyzyjnym odegraniem stop-woleja rywalki. Serwując przy 5:1 mistrzyni Rolanda Garrosa 2011 przy 30-40 posłała kończący forhend, ale nigdy się nie poddająca Kerber efektownym wypadem do siatki uzyskała drugiego break pointa, przy którym Li popełniła podwójny błąd. Po utrzymaniu podania 24-latka z Kilonii zbliżyła się na 3:5, ale w 12. gemie forhend po linii dał trzy piłki meczowe Chince, która pojedynek zakończyła asem.

Mistrzostwa WTA, Stambuł (Turcja)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 4,9 mln dol.
czwartek, 25 października 
 
Grupa Czerwona:

Na Li (Chiny, 8) - Andżelika Kerber (Niemcy, 5) 6:4, 6:3

Tabele i wyniki Mistrzostw WTA

Komentarze (2)
Szymon B
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda pani Kerber, ponieważ grała naprawdę dobry tenis w tym turnieju. Dziś już trochę było widać tą ilość przebiegniętego dystansu w meczach z Williams i Azarenką. Na pewno swój debiut może u Czytaj całość
avatar
Pottermaniack
25.10.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo dobry mecz w wykonaniu Angeliki, dała z siebie wszystko i grała wyrównane spotkanie z liderką rankingu jak równy z równym, brakowało zdecydowania przy piłkach meczowych, brawa dla obu za Czytaj całość