Samantha Stosur do turnieju weszła w miejsce Petry Kvitovej, która po porażce z Agnieszką Radwańską wycofała się z powodu choroby wirusowej. Australijka w swoim dorobku ma trzy tytuły - ostatni to US Open 2011. W tym sezonie zaliczyła finały w Dausze i w ostatnim starcie w sezonie zasadniczym w Moskwie. Dla Sary Errani był to drugi mecz w debiucie w Mistrzostwach WTA - w pierwszym przegrała z Marią Szarapową. Włoszka w najlepszym w karierze sezonie zaliczyła finał Rolanda Garrosa oraz wywalczyła cztery tytuły na kortach ziemnych.
Stosur w imprezie kończącej sezon gra po raz trzeci - w dwóch poprzednich sezonach występując w roli pełnoprawnej uczestniczki awansowała do półfinału. Bilans spotkań Australijki w Masters po porażce z Włoszką to 4-5, a w całym sezonie 2012 - 44-23. Errani odniosła nad Stosur drugie zwycięstwo z rzędu - tenisistka z Bolonii była lepsza w półfinale tegorocznego Rolanda Garrosa, a łączny bilans ich pojedynków to 5-2 dla mistrzyni US Open 2011. Pokonując Australijkę Włoszka wygrała 55. mecz w sezonie (bilans 55-21) i w piątek zagra z Agnieszką Radwańską w drugim meczu dnia - zwyciężczyni tej konfrontacji awansuje do półfinału. Wcześniej, o godzinie 16:00 polskiego czasu, odbędzie się spotkanie Marii Szarapowej z Errani.
Kerber bez wygranej w debiucie
Andżelika: Zebrałam sporo doświadczenia
Fakt, że Errani rozegrała już jeden mecz w Stambule działał zdecydowanie na jej korzyść. Stosur od początku miała duże problemy z przystosowaniem się do wolnej nawierzchni w Stambule. Lubiąca grać z kontry, trzymająca odpowiednią głębokość piłki, cierpliwa Włoszka w ciągu jednej godziny i 50 minut popełniła tylko 15 niewymuszonych błędów przy 18 kończących uderzeniach. Znana z potwornej nieregularności Stosur miała 44 piłki wygrane bezpośrednio, ale też oddała 49 punktów za darmo. Australijka popełniła siedem podwójnych błędów, w tym na zakończenie I i III seta. Zdecydowanie nie był to dobry mecz w wykonaniu serwujących - Errani wykorzystała siedem z 18 break pointów sama oddając własne podanie cztery razy.
W pierwszym gemie I seta Errani zdobyła przełamanie ostatni punkt zdobywając serią coraz głębszych odwrotnych krosów forhendowym, ale po chwili oddała podanie robiąc na koniec podwójny błąd. W piątym gemie Stosur obroniła trzy break pointy (kros forhendowy, slajs bekhendowy + wolej, wygrywający serwis), ale w siódmym utraty serwisu nie uniknęła. 28-latka z Gold Coast miała 30-0, ale zrobiła trzy proste błędy. W ósmym gemie Errani wróciła z 15-30 i prowadziła 5:3. W dziewiątym gemie Stosur sięgając po serwis i forhend obroniła cztery piłki setowe, by przy piątej zrobić podwójny błąd.
Serena najlepsza w Grupie Czerwonej
W gemie otwarcia II seta Stosur przełamała Errani kończąc bekhendem po linii, a w trzecim powtórzyła ten wyczyn i to na sucho ostatni punkt zdobywając miażdżącym forhendem. W międzyczasie Włoszka odebrała Australijce podanie demonstrując wspaniałego drop szota z woleja. W czwartym gemie mistrzyni US Open 2011 popisała się dwoma pięknymi forhendami oraz akcją kros bekhendowy + smecz i idąc za ciosem w piątym zanotowała jeszcze jedno przełamanie. Seta 28-latka z Gold Coast zakończyła w ósmym gemie wykorzystując trzeciego setbola - po dobrym serwisie poszła do siatki i zwieńczyła dzieło bekhendem.
W drugim gemie III seta Stosur broniąc break pointa (w pierwszym gemie sama nie wykorzystała okazji na przełamanie) wpakowała smecza w siatkę i jej gra kompletnie się posypała. Zaczęły mnożyć się w jej wykonaniu zerwane uderzenia ramą, które zawsze w przypadku Australijki są oznaką ogromnej nerwowości. W czwartym gemie mistrzyni US Open 2011 odparła dwa break pointy - drugiego pięknym ofensywnym slajsem bekhendowym, ale przy trzecim jej bekhend wylądował w siatce. W szóstym gemie Stosur od 30-0 oddała cztery piłki (dwa ładne punkty Włoszki - wolej i forhend) na koniec robiąc podwójny błąd.
Mistrzostwa WTA, Stambuł (Turcja)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 4,9 mln dol.
czwartek, 25 października
Grupa Biała:
Sara Errani (Włochy, 7) - Samantha Stosur (Australia, 9) 6:3, 2:6, 6:0