WTA Sydney: Agnieszka Radwańska najwyżej rozstawiona, Ula zagra z Woźniacką

Agnieszka i Urszula Radwańskie ostatni sprawdzian przed Australian Open zaliczą w Sydney, gdzie rozegrane zostaną zawody rangi WTA Premier. Starsza z sióstr do rywalizacji przystąpi od 1/8 finału.

23-letnia Agnieszka Radwańska w australijskiej imprezie została rozstawiona z numerem pierwszym i wraz z Andżeliką Kerber, turniejową "dwójką", otrzymała w I rundzie wolny los. Na początek nasza najlepsza tenisistka zmierzy się albo z Casey Dellacquą, która w głównej drabince singla wystąpi dzięki dzikiej karcie, albo z zawodniczką z eliminacji. W ćwiartce Polki znalazła się także oznaczona numerem ósmym Nadia Pietrowa, z kolei w półfinale możliwe będzie już spotkanie z Na Li lub Samanthą Stosur.

Dla starszej z krakowianek będzie to czwarty w karierze występ w Sydney. W 2009 roku osiągnęła ćwierćfinał, a sezon później odpadła już w II rundzie. Najlepszy wynik, półfinał, wywalczyła podczas zeszłorocznej edycji, kiedy to po trzysetowym boju musiała uznać wyższość Wiktorii Azarenki.

W Sydney po raz trzeci zaprezentuje się natomiast Urszula Radwańska, która przed rokiem, po przejściu eliminacji, została rozbita przez swoją siostrę już w I rundzie. 22-letnia krakowianka w tych zawodach startowała również w 2010 roku, lecz wówczas nie miała szczęścia w kwalifikacjach, przegrywając decydujące o awansie do turnieju głównego spotkanie.

Tym razem młodsza z sióstr Radwańskich, aktualnie 31. rakieta świata, nie musi przebijać się przez eliminacje i z racji posiadanego rankingu znalazła się od razu w głównej drabince. Rywalką Polki w I rundzie będzie była liderka klasyfikacji WTA, Karolina Woźniacka. Rozstawiona z numerem siódmym Dunka trzykrotnie dotychczas mierzyła z naszą reprezentantką i za każdym zwyciężała bez straty seta. Niewiele brakowało, by obie panie trafiły na siebie już w Brisbane, jednak ostatecznie tenisistka z Odense odpadła rundę wcześniej.

Turniej Apia International Sydney o puli nagród 690 tys. dolarów ma rangę WTA Premier i będzie ostatnim sprawdzianem dla Polek przed wielkoszlemowym Australian Open. Mistrzowskiego tytułu nie zdecydowała się bronić Azarenka, a do rywalizacji nie przystąpią również drugą na świecie Maria Szarapowa oraz Serena Williams. W zawodach zaprezentuje się łącznie siedem tenisistek z Top 10 rankingu WTA.

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (19)
wislok
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy jak ułoży się turniej,w Brisbane faworytki szybko się wysypały,choć spotkania z Pietrową czy Na Li dały by nam odpowiedzieć na co stać Isię w AO. Ula trafiła na ryywalkę,która jej nie Czytaj całość
avatar
salvo
4.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co do Uli - prezentuje sie nie najgorzej w tym sezonie, zaś Caro szuka formy. Mam nadzieje, że nie znajdzie jej do czasu pojedynku z Ulą, i że nie przypomni sobie, że umie atakować. Wg mnie, na Czytaj całość
avatar
Pottermaniack
4.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dość trudna drabinka, w ćwierćfinale możliwa Vinci, jak wiadomo Agnieszka niezbyt lubi grać z zawodniczkami o podobnym stylu, z Nadią również może zagrać wyrównane spotkanie, podobnie jak w pop Czytaj całość
avatar
piomar
4.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patrząc na drabinkę mogę stwierdzić że łatwa nie jest ale tego należało się spodziewać , ćwierćfinał z Vinci lub Pietrową , w 2 rundzie może być Kuzniecowa , w półfinale Li lub Stosur ewentualn Czytaj całość
Armandoł
4.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ulcia i Caro? Z chęcią obejrzę! :)