ATP Rotterdam: Fyrstenberg i Matkowski lepsi od Janowicza i Nieminena

Dominika Pawlik 14 Lutego 2013, 17:33

Jerzy Janowicz i Jarkko Nieminen do turnieju deblowego weszli z listy oczekujących. Trafili na duet filipińsko-brytyjski: Treat-Conrad Huey / Dominic Inglot. Zawodnicy zajmują odpowiednio 37. i 40. miejsce w deblowym rankingu ATP, a w poprzednim sezonie wywalczyli swój premierowy tytuł w Waszyngtonie. Polak i Fin wygrali 6:4, 7:5 i awansowali do ćwierćfinału.

Do tej fazy dzień wcześniej dotarli Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, którzy w Rotterdamie zostali rozstawieni z numerem czwartym. Polacy w I rundzie wyeliminowali duet francuski: Benoit Paire / Gilles Simon, ale po trzysetowej batalii. Dla polskiej pary było to dopiero pierwsze zwycięstwo w drugim turniejowym starcie w sezonie.

Już przed meczem można było się spodziewać, że serwis będzie miał duże znaczenie dla losów tego spotkania, bowiem wszyscy tenisiści dysponują bardzo dobrymi podaniami. Na niekorzyść pary polsko-fińskiej działało potencjalne zmęczenie Nieminena, który wcześniej rozegrał trzysetowe spotkanie w singlu.

W pierwszej partii padły trzy przełamania, ale decydujące miało miejsce w siódmym gemie na korzyść Janowicza i Nieminena. W drugim secie para polsko-fińska musiała "gonić wynik", bo pierwsi serwowali Fyrstenberg i Matkowski. Dwukrotnie wykorzystywali break pointy, a rywale błyskawicznie odrabiali straty. W końcu, w 12. gemie, przy trzeciej szansie zakończyli seta i doprowadzili do super tie breaka. Ostatecznie zwyciężył duet rozstawiony z numerem czwartym.

W półfinale Fyrstenberg i Matkowski zagrają z Francuzami: Julienem Benneteau i Richardem Gasquet lub z Holendrami: Thiemo de Bakkerem i Jesse Huta Galungiem.

ABN AMRO World Tennis Tournament, Rotterdam (Holandia)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,267 mln euro
czwartek, 14 lutego

ćwierćfinał gry podwójnej:

Mariusz Fyrstenberg (Polska, 4) / Marcin Matkowski (Polska, 4) - Jerzy Janowicz (Polska, Alt) / Jarkko Nieminen (Finlandia, Alt) 4:6, 7:5, 10-8

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!