ATP Indian Wells: Medaliści z Londynu wyeliminowali Fyrstenberga i Matkowskiego

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski już po pierwszym spotkaniu pożegnali się z turniejem w Indian Wells. Niedzielna porażka Polaków będzie oznaczała kolejny spadek w światowej klasyfikacji.

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski wciąż nie mogą odnaleźć formy, jaką prezentowali choćby na wiosnę zeszłego roku. Rozstawieni w słonecznej Kalifornii z numerem ósmym polscy debliści szybko odpadli z turnieju BNP Paribas Open, przegrywając w niedzielę 4:6, 6:7(4) z brązowymi medalistami igrzysk olimpijskich w Londynie, Julienem Benneteau i Richardem Gasquetem.

Spotkanie już na samym początku ułożyło się po myśli Francuzów, którzy szybko uzyskali przełamanie w trzecim gemie, po tym jak Fyrstenberg popełnił w nieodpowiednim momencie podwójny błąd. Trójkolorowi serwowali bardzo pewnie, nie dali biało-czerwonym ani jednej okazji na powrót do gry, a w siódmym gemie znów zagrozili podaniu warszawianina. Ostatecznie, Benneteau i Gasquet zakończyli premierową partię w 10. gemie przy pierwszej piłce setowej.

Druga odsłona była początkowo bardzo wyrównana i dopiero w piątym gemie Polacy zostali zmuszeni przez rywali do bronienia trzech kolejnych break pointów. Chwilę potem oddali serwis, bowiem Fyrstenberg znów popełnił podwójny błąd w niewłaściwym momencie, lecz szybko odrobili stratę. W dziewiątym gemie Francuzi odebrali podanie Matkowskiemu, a następnie zmarnowali meczbola, po tym jak Benneteau popełnił przy decydującym punkcie podwójny błąd. Biało-czerwoni wygrali serwis ze stanu 0-40 i o losach seta zadecydował tie break. W tenisowej dogrywce inicjatywa od początku należała do medalistów z Londynu, którzy pewnie wygrali do 4.

Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski w obecnym sezonie nie mają jak na razie zbyt wielu powodów do radości
Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski w obecnym sezonie nie mają jak na razie zbyt wielu powodów do radości

W ciągu 125 minut gry Fyrstenberg i Matkowski posłali dwa asy, popełnili sześć podwójnych błędów oraz dwukrotnie przełamali serwis Francuzów. Benneteau i Gasquet zanotowali po dwa asy i podwójne błędy oraz wykorzystali 3 z 13 wypracowanych okazji na breaka.

Porażka Polaków oznacza, że nie obronią oni 360 punktów za ubiegłoroczny półfinał wywalczony w Indian Wells. Biało-czerwoni nie tylko osuną się w dół światowej klasyfikacji, ale mogą także stracić miano najlepszych deblistów kraju na rzecz Łukasza Kubota. Lubinianin, który w Kalifornii występuje wspólnie z Janko Tipsareviciem, wyprzedzi w rankingu Frytę i Matkę, jeśli osiągnie co najmniej półfinał. W poniedziałek rywalami Polaka i Serba w II rundzie będą... Benneteau i Gasquet.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy (Plexipave), pula nagród 5,03 mln dol.
niedziela, 10 marca

I runda gry podwójnej:

Julien Benneteau (Francja) / Richard Gasquet (Francja) - Mariusz Fyrstenberg (Polska, 8) / Marcin Matkowski (Polska, 8) 6:4, 7:6(4)

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (10)
avatar
angelus silesius
11.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
przychodzi w życiu każdego człowieka taki moment że się już nie chce 
avatar
FanRadwana
11.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli rok temu ktoś by mi powiedział, że Fryty będą mieli problemy z przechodzeniem pierwszej rundy, to bym go wyśmiał. Teraz jednak... Dramat!!! 
Alk
11.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i pikujemy.. 
avatar
qasta
11.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tipsy wyleciał już z singla to się teraz przyłoży do debla .
(Łukasz zresztą też ) 
avatar
RvR
11.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli po Wimbledonie będzie to dalej tak fatalnie wyglądało, to zacząłbym już myśleć nad rezygnacją ze wspólnych występów. Strasznie się w tym roku męczą Frytki, grają bez Szymanika i wyników b Czytaj całość