Dla Jerzego Janowicza będzie to drugi w karierze występ na katalońskiej mączce, gdzie przed rokiem odpadł w decydującej fazie eliminacji. Polski tenisista przegrał wówczas po trzysetowym boju z Ukraińcem Siergiejem Bubką.
W tegorocznej edycji zawodów w Barcelonie, najstarszych rozgrywanych na terenie Hiszpanii, łodzianin nie musiał się martwić o miejsce w głównej drabince singla, bowiem na świecie jest aktualnie klasyfikowany na 24. pozycji. Janowicz został rozstawiony z numerem dziewiątym i w I rundzie, podobnie jak 15 innych tenisistów, otrzymał wolny los.
Nasz reprezentant będzie zatem oczekiwał na swojego pierwszego rywala, a tego wyłoni starcie pomiędzy Albertem Ramosem i jednym z kwalifikantów. W tym roku eliminacje do turnieju w stolicy Katalonii mają, podobnie jak w zeszłych sezonach, charakter dwustopniowy.
Z rywalizacji już wcześniej zrezygnował Łukasz Kubot, który i tak musiałby startować w kwalifikacjach. Z kolei w turnieju debla bronić mistrzowskiego tytułu będą Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.
Największymi gwiazdami 61. edycji Barcelona Open Banc Sabadell będą oczywiście reprezentanci gospodarzy: David Ferrer oraz ubiegłoroczny triumfator, Rafael Nadal.
[b]Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
[/b]