WTA Rzym: Radwańska kontra Ivanović - druga odsłona

W Madrycie możliwości Urszuli Radwańskiej na mączce przetestowała finalistka zeszłorocznego Rolanda Garrosa. W Rzymie czeka krakowiankę starcie z triumfatorką tej wielkoszlemowej imprezy z 2008 roku.

22-letnia Urszula Radwańska we wtorek zadebiutuje w głównej drabince singla rzymskiej imprezy. W obecnym sezonie grała jak na razie w dwóch turniejach rozgrywanych na kortach o nawierzchni ziemnej: w portugalskim Oeiras osiągnęła II rundę, pokonując niespodziewanie Dominikę Cibulkovą, natomiast tydzień później w Madrycie lekcji tenisa udzieliła Polce Sara Errani, finalistka międzynarodowych mistrzostw Francji z zeszłego roku i najlepsza aktualnie deblistka świata.

Choć krakowianka nie ukrywa, że mączka nie jest jej ulubioną nawierzchnią, to wraz ze swoim trenerem Maciejem Synówką stara się kłaść nacisk na pewne elementy, by poprawić na niej swoją grę. - Przede wszystkim na regularność: jest najważniejsza na kortach ziemnych. Na treningach skupiamy się na tym, żeby utrzymać jak najwięcej piłek w korcie. To nie jest tak, jak na korcie twardym lub trawiastym, gdzie można grając "na dwa razy" skończyć wymianę; tutaj trzeba każdą akcję wypracować.
Staramy się także pracować nad grą topspinem, choć wiadomo, że mój styl ma z tym bardzo niewiele wspólnego. Trener mówi, żebym starała się operować wyższą piłką, bo moje płaskie uderzenia na kortach ziemnych nie robią takiej krzywdy: jest za wolno. Nie od dziś wiadomo, że mączka nie jest moją ulubioną nawierzchnią

- powiedziała w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl nasza reprezentantka.

Urszula Radwańska we wtorek zadebiutuje w głównej drabince singla rzymskiej imprezy
Urszula Radwańska we wtorek zadebiutuje w głównej drabince singla rzymskiej imprezy

We włoskiej stolicy los skojarzył młodszą z sióstr Radwańskich z 25-letnią Aną Ivanović. Serbka znakomicie zaprezentowała się podczas zeszłotygodniowych dużych zawodów w Madrycie, gdzie dotarła ostatecznie aż do półfinału. Podopieczna Nigela Searsa grała bardzo odważnie, a jej tenis przypominał momentami ten, którym oczarowała fanów białego sportu w 2008 roku, kiedy to po triumfie na paryskiej mączce została następnie liderką światowego rankingu.

- Mecz był bardziej wyrównany niż wskazuje na to wynik. Miałam sporo szans, szczególnie w pierwszym secie. Czułam, że w tych najważniejszych momentach w moich uderzeniach brakowało trochę siły i dokładności. Ona jest tak wspaniałą zawodniczką, więc naprawdę trzeba dać z siebie wszystko, aby ją pokonać. Uważam jednak, że coraz bardziej przybliżam się do tych najlepszych tenisistek - wyznała Ivanović po półfinałowej porażce z Marią Szarapową.

Serbka, aktualnie 13. rakieta globu, z utytułowaną Rosjanką zmierzyła się również na mączce w Stuttgarcie, gdzie po niezwykle zaciętym boju zdołała ugrać seta. Wcześniej na tych samych kortach odniosła dwa zwycięstwa nad reprezentantkami Niemiec w ramach rozgrywek o Puchar Federacji, jednak nie była w stanie uchronić swojej drużyny przed spadkiem do Grupy Światowej II.

Ivanović w tegorocznej edycji międzynarodowych mistrzostw Włoch została rozstawiona z numerem 15., a najlepszy wynik, półfinał, osiągnęła tutaj w 2010 roku. Notowana od Serbki o 22 miejsca niżej w światowym rankingu Radwańska z rzymską mączką zapoznała się przed dwoma laty, kiedy to skreczowała w pojedynku I rundy eliminacji ze Słowenką Poloną Hercog.

Obie panie spotkają się we wtorek po raz trzeci w głównym cyklu. W 2012 roku, w Tokio, górą w trzech setach była nasza reprezentantka, ale rezydująca w Bazylei Serbka wzięła szybki rewanż podczas tegorocznej imprezy w Miami. Na Florydzie Ivanović oddała Radwańskiej zaledwie trzy gemy, kończąc ostatecznie występ w turnieju na IV rundzie. Na rzymskiej mączce czeka zatem Ulę niezwykle trudne zadanie, które jest do wykonania, pod warunkiem że Polka zaprezentuje swój najlepszy tenis.

Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA Premier 5, kort ziemny, pula nagród 2,37 mln dolarów
wtorek, 14 maja

I runda:
kort 1, trzeci mecz od godz. 11:00

Urszula Radwańska (Polska)bilans: 1-1Ana Ivanović (Serbia, 15)
35 ranking 13
22 wiek 25
177/57 wzrost (cm)/waga (kg) 184/69
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Kraków miejsce zamieszkania Bazylea
Maciej Synówka trener Nigel Sears
sezon 2013
16-14 (13-11) bilans roku (główny cykl) 18-9 (18-9)
IV runda w Indian Wells najlepszy wynik półfinał w Madrycie
1-2 tie breaki 3-3
39 asy 85
173 521 zarobki ($) 468 259
kariera
2005 początek 2003
29 (2012) najwyżej w rankingu 1 (2008)
218-151 bilans zawodowy 357-159
0/1 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 11/4
1 174 525 zarobki ($) 10 190 483

Bilans spotkań pomiędzy Urszulą Radwańską a Aną Ivanović (główny cykl):

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2012 Tokio II runda Radwańska 3:6, 6:4, 6:2
2013 Miami II runda Ivanović 6:2, 6:1

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (60)
avatar
kyasix
14.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mam nadzieję, że jeszcze w tym turnieju Ulka ponownie zagra z Jęczarenką ;D 
avatar
bobo2013
14.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i dala rade.gratki 
avatar
Salvo Isiomaniak
14.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no to teraz Aga ma pewną Ane w drabince w Brukseli 
Armandoł
14.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ana chyba dalej żyje madryckim sukcesem... 
avatar
Salvo Isiomaniak
14.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To niesprawiedliwe! Ana miała za trudną drabinke. Znowu miała pecha w losowaniu. ;p Jak nie Masza, to Ulka. ;p