Alicja Rosolska zdecydowała się na udział w turnieju gry podwójnej w Rzymie w parze z Oksaną Kałasznikową. Gruzinka aktualnie notowana jest na 96. miejscu w rankingu deblowym oraz 320. w rankingu singlowym. W swojej karierze wygrała jeden deblowy turniej WTA Challenger oraz wywalczyła 21 tytułów w imprezach pod egidą ITF.
Polsko-gruzińska para nie miała szczęścia w losowaniu, tenisistki trafiły na duet rozstawiony z numerem 7. Annę-Lenę Groenefeld i Kvetę Peschke. Para ta wspólne występy zaczęła w poprzednim sezonie. W tym roku udało im się odnotować finał w Brisbane oraz półfinał w Dausze. Rosolska i Kałasznikowa nie potrafiły przeciwstawić się wyżej notowanym rywalkom, przegrały 1:6, 1:6. To dopiero drugie zwycięstwo Groenefeld i Peschke na kortach ziemnych w tym sezonie.
22-letnia Gruzinka była już dziesiątą partnerką warszawianki w tegorocznym głównym cyklu, nie wliczając do tego rozgrywek o Puchar Federacji. Rosolska w obecnym sezonie dwukrotnie grała dotychczas z Martą Domachowską, Rumunką Iriną Begu oraz Amerykanką Megan Moulton-Levy.
Internazionali BNL d'Italia, Rzym (Włochy)
WTA Premier 5, kort ziemny, pula nagród 2,37 mln dolarów
wtorek, 14 maja
I runda gry podwójnej:
Anna-Lena Grönefeld (Niemcy) / Květa Peschke (Czechy) - Alicja Rosolska (Polska) / Oksana Kałasznikowa (Gruzja) 6:1, 6:1
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!