Gael Monfils sprawił ogromny zawód, przegrywając w przerywanym przez deszcz finale turnieju ATP w Nicei. Bardzo słabo dysponowany Francuz ugrał w starciu z Albertem Montanesem tylko sześć gemów.
O pierwszym secie tego pojedynku Monfils będzie chciał jak najszybciej zapomnieć. Francuz nie mógł się odnaleźć na korcie, popełniał niewymuszone błędy nawet przy najprostszych piłkach. Hiszpan błyskawicznie wyszedł na 4:0 i wtedy mecz został przerwany przez deszcz.
Po ustaniu opadów tenisiści wrócili na kort, a zgromadzona w komplecie na trybunach Lawn Tennis Clubu w Nicei publiczność, liczyła na przebudzenie swojego ulubieńca. Przełom w grze tenisisty z Paryża jednak nie nastąpił, zaś solidnie grający Montañés zanotował trzeciego breaka i wygrał partię otwarcia bez straty gema.
Po siedmiu przegranych gemach z rzędu, Monfils, grający w głównej drabince turnieju dzięki dzikiej karcie, w końcu zaistniał na tablicy wyników, wyrównując na 1:1. Wygrany gem, po którym kibice nagrodzili Francuza wielką owacją, nic nie zmienił w grze paryżanina, który wciąż raził ilością błędów. Po chwili Montañés zanotował czwarte w meczu przełamaniu i objął prowadzenie 4:1. Wtedy w grze Monfilsa nastąpił długo wyczekiwany zwrot. Francuz ograniczył ilość popełnianych błędów, przejął inicjatywę na korcie, zdołał odrobić stratę i doprowadzić do remisu 4:4.
Niesiony dopingiem rodzimych kibiców, Monfils w kolejnych gemach rywalizował jak równy z równym z Hiszpanem. W decydującym o losach seta tie breaku, jednak to Montañés okazał się lepszy, łatwo wychodząc na 5-1, a następnie 6-3. Przy pierwszym meczbolu Monfils wyrzucił forhend w aut, a uszczęśliwiony Hiszpan padł na kort, ciesząc się z końcowego triumfu, niczym jego słynny rodak, Rafael Nadal.
Triumfując w Nicei, 32-latek z Barcelony, został czwartym reprezentantem Hiszpanii, który sięgnął w tym sezonie po turniejowy tytuł, a dzięki zdobytym 250 punktom, Montanes powróci do czołowej "50" rankingu ATP, którą opuścił w styczniu 2011 roku.
Open de Nice Côte d'Azur, Nicea (Francja)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 410 tys. dol.
sobota, 25 maja
finał gry pojedynczej:
Albert Montañés (Hiszpania) - Gaël Monfils (Francja, WC) 6:0, 7:6(3)
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!