ATP Halle: Raonić podzielił los Janowicza, pewne otwarcie Kohlschreibera

Milos Raonić już po pierwszym spotkaniu pożegnał się z turniejem singla zawodów ATP rozgrywanych w Halle. Pewne zwycięstwo zanotował natomiast oznaczony numerem szóstym Philipp Kohlschreiber.

Rozstawiony z numerem piątym Milos Raonić jako pierwszy pojawił się na korcie centralnym, ale spędził na nim zaledwie 62 minuty. Kanadyjczyk gładko przegrał 4:6, 2:6 z Gaelem Monfilsem, trzykrotnie tracąc własne podanie i nie wytwarzając ani jednej okazji na przełamanie. - Dobrze czytałem jego grę, starałem się wywrzeć na nim presję, a on popełniał sporo błędów. To wspaniały turniej, stadion jest piękny i zawsze można się spodziewać dobrej publiczności. Lubię niemieckich fanów, potrafią wczuć się w grę i być głośni. To taki rodzaj areny, na której uwielbiam grać i na której czuję się dobrze - podkreślił reprezentant Trójkolorowych.

W znakomitym stylu turniej zainaugurował oznaczony numerem szóstym Philipp Kohlschreiber. 29-letni tenisista pokonał w 56 minut 6:3, 6:1 Carlosa Berlocqa, posyłając dziewięć asów i wykorzystując cztery z 11 wypracowanych break pointów. Reprezentant Niemiec spisał się rewelacyjnie przy własnym podanie, przy którym stracił zaledwie cztery punkty. Jego kolejnym rywalem będzie pogromca Łukasza Kubota, Tobias Kamke.

Gerry Weber Open, Halle (Niemcy)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 683,7 tys. euro
wtorek, 11 czerwca

I runda gry pojedynczej:

Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 6) - Carlos Berlocq (Argentyna) 6:3, 6:1
Gaël Monfils (Francja) - Miloš Raonić (Kanada, 5) 6:4, 6:2
Mirza Bašić (Bośnia i Hercegowina, LL) - Jerzy Janowicz (Polska, 7) 7:6(5), 3:6, 7:6(5)
Cedric-Marcel Stebe (Niemcy, WC) - Jimmy Wang (Tajwan) 6:2, 6:4
Ernests Gulbis (Łotwa) - Marcos Baghdatis (Cypr) 6:4, 3:6, 6:3
Tobias Kamke (Niemcy) - Łukasz Kubot (Polska) 6:4, 6:0
Leonardo Mayer (Argentyna) - Jan-Lennard Struff (Niemcy, WC) 7:6(4), 6:4
Jürgen Melzer (Austria) - Riccardo Ghedin (Włochy, Q) 7:6(5), 3:6, 6:4

wolne losy: Roger Federer (Szwajcaria, 1); Richard Gasquet (Francja, 2); Tommy Haas (Niemcy, 3); Kei Nishikori (Japonia, 4)

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (21)
avatar
qasta
12.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mirza Basić ze swoim rankingiem 244 jest drugą rakietą swojego kraju.... jest ich trzech w trzeciej setce. Wyżej nie ma nikogo i w czwartej serce ATP też już nie ma nikogo... Bo też gdzie , z Czytaj całość
Alk
12.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Za Haasem! Tommy'emu nie wiele już w singlu zdziała, w każdym razie Ernest jest bardziej przyszłościowym zawodnikiem (co wiadome), ale jeszcze pokibicuję Niemcowi (jeszcze ta możliwość grania z Czytaj całość
Alk
12.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Był Łukasz, Jerzy został Gael, Tommy, Kei, Ernest - jest komu kibicować. 
avatar
qasta
12.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Odpadł Jimmy Wang z Tajwanu, który pokonał Mirzę Basica w eliminacjach.
Pokonał go w 1.rundzie i zdecydowanie (6:2, 6:4) Niemiec Cedric-Marcel Stebe, 166 ATP.
A to akurat ciekawe zestawienie
Czytaj całość