Kirsten Flipkens (WTA 20) w Den Bosch gra po raz piąty - w 2010 i 2012 roku dotarła tutaj do półfinału. Urszula Radwańska (WTA 38) rok temu w debiucie w tej imprezie osiągnęła pierwszy finał w głównym cyklu. Belgijka w kwietniu pokonała krakowiankę w Pucharze Federacji, ale w całym meczu to Polska była górą i awansowała do Grupy Światowej II. Radwańska jedyne zwycięstwo nad Flipkens odniosła dwa lata temu w kwalifikacjach do turnieju w Dubaju. W głównym cyklu jedyny raz mierzyły się w 2009 roku w Luksemburgu - Belgijka zwyciężyła 6:4, 6:3.
24-letnia Michaella Krajicek (WTA 829) rozegrała pierwszy turniej w głównym cyklu od czasu ubiegłorocznego US Open. Holenderka na kilka miesięcy zniknęła z zawodowego tenisa z powodu problemów z sercem. W kwietniu wystąpiła w turnieju ITF w Grecji (Heraklion) i go wygrała.
W I secie Krajicek wyszła na 3:1, ale Flipkens błyskawicznie odrobiła stratę przełamania. Później Holenderka prowadziła 5:4 oraz 30-0 przy podaniu rywalki, jednak Belgijka dzięki świetnym forhendowym atakom i akcjom przy siatce zdobyła cztery punkty z rzędu. W tie breaku reprezentantka gospodarzy z 0-4 wyszła na 5-4, popisując się po drodze kapitalną kombinacją returnu forhendowego i stop woleja. Końcówka należała jednak do Flipkens, która wykorzystała drugiego setbola znakomitym minięciem forhendowym po linii.
W II secie Flipkens prowadziła już 5:2, ale Krajicek jak natchniona ruszyła w pogoń. Holenderka obroniła trzy piłki meczowe w ósmym gemie, a w dziewiątym zaliczyła przełamanie precyzyjnym minięciem forhendowym po krosie. Na zakończenie 10. gema reprezentantka gospodarzy popisała się wspaniałym odwrotnym krosem bekhendowym, granym z przysiadu, ale tie break znów należał do Belgijki. Krajicek od 1-5 zdobyła dwa punkty, ale as dał Flipkens trzy piłki meczowe. Spotkanie dobiegło końca, gdy Holenderka popełniła podwójny błąd.
W trwającym dwie godziny i 11 minut spotkaniu Krajicek zrobiła 10 podwójnych błędów przy trzech asach, Flipkens za to naliczono 10 asów i sześć podwójnych błędów. Obie zawodniczki po cztery razy przełamały swoje podania. Belgijka przy swoim pierwszym podaniu straciła tylko osiem punktów.
Z turniejem pożegnała się najwyżej rozstawiona Roberta Vinci (WTA 11), która została rozbita przez Simonę Halep (WTA 45). Rumunka, która w sobotę w Norymberdze (kort ziemny) zdobyła swój pierwszy tytuł, wygrała 6:0, 6:1. W trwającym 59 minut spotkaniu Halep obroniła cztery break pointy i osiągnęła trzeci ćwierćfinał w sezonie. O trzeci tegoroczny półfinał zagra z Łesią Curenko (WTA 78), która pokonała Stefanie Voegele (WTA 52) 6:1, 7:6(4). Ukrainka po raz drugi w sezonie gra w głównej drabince jako szczęśliwa przegrana z kwalifikacji - w styczniu w Brisbane doszła do półfinału.
Rozstawiona z numerem drugim Dominika Cibulkova (WTA 18) zwyciężyła Anabel Medinę (WTA 80) 2:6, 6:4, 6:3, podwyższając bilans spotkań z Hiszpanką na 5-1. Słowaczka po raz trzeci z rzędu zameldowała się w Den Bosch w ćwierćfinale, a o drugi półfinał w imprezie (2011) zmierzy się z inną tenisistką z Półwyspu Iberyjskiego Garbine Muguruzą (WTA 70), która oddała dwa gemy Amerykance Lauren Davis (WTA 88). 19-latka z Barcelony osiągnęła drugi ćwierćfinał w karierze (Fez w 2012).
Topshelf Open, Den Bosch (Holandia)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 235 tys. dol.
środa, 19 czerwca
II runda gry pojedynczej:
Simona Halep (Rumunia) - Roberta Vinci (Włochy, 1) 6:0, 6:1
Dominika Cibulková (Słowacja, 2) - Anabel Medina (Hiszpania) 2:6, 6:4, 6:3
Kirsten Flipkens (Belgia, 4) - Michaëlla Krajicek (Holandia, WC) 7:6(6), 7:6(3)
Garbiñe Muguruza (Hiszpania, Q) - Lauren Davis (USA) 6:2, 6:0
Łesia Curenko (Ukraina, LL) - Stefanie Vögele (Szwajcaria) 6:1, 7:6(4)
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
A zresztą, nie chcę tego wiedzieć - przekazuję znak pokoju..
[3] C Suarez Navarro (ESP) vs T Pironkova (BUL) - WTA
Not Before 12:30 PM
[5] J Chardy (FRA) vs [2] S Wawrinka (SUI) - ATP
Not Before 2:30 PM
[7] U Radwanska (POL) vs [4] K Flipkens (BEL) - WTA
Not Before 4:30 PM
X Malisse (BEL) vs R Bautista Agut (ESP) - ATP Czytaj całość