ATP Den Bosch: Pierwszy finał Wawrinki na trawie, Mahut po sześciu latach zagra o tytuł

Marcin Motyka 21 Czerwca 2013, 20:25

76 minut potrzebował Stanislas Wawrinka, aby wywalczyć awans do swojego 13. finału w karierze, ale pierwszego na nawierzchni trawiastej. Szwajcar okazał się lepszy od Guillermo Garcii, wygrywając 6:1, 6:4. W całym meczu tenisista z Lozanny ani razu nie dał się przełamać, broniąc dziesięć piłek na przełamanie, sam trzykrotnie zanotował breaka i zdobył łącznie 14 punktów więcej od Hiszpana.

- Moja gra wyglądała naprawdę dobrze, to był mój najlepszy mecz w turnieju. Lubię grać na trawie, myślę, że mogę prezentować naprawdę dobry tenis na tej nawierzchni - komentował Szwajcar, który w sobotę zagra w swoim czwartym meczu o tytuł w tym sezonie.

Przeciwnikiem Wawrinki będzie Nicolas Mahut. Francuz wygrał 6:3, 6:3 z pogromcą Davida Ferrera, Xavierem Malissem, i po raz pierwszy od czerwca 2007 roku zagra w finale turnieju rangi ATP World Tour. Mahut, który do głównej drabinki imprezy przebijał się przez kwalfifkacje, jest typowym specjalistą od gry na nawierzchni trawiastej. Uwielbiający atakować i grać serwis-wolej 31-latek z Angers w starciu z Malissem cztery razy pokusił się o przełamanie, tylko raz oddając własne podanie.

Wawrinka z szacunkiem wypowiada się o swoim finałowym rywalu - On jest jednym z najlepiej grających tenisistów na trawie. Ten mecz będzie dla mnie wielkim wyzwaniem i testem, ale ja lubię takie sytuacje. Jestem pewny, że to będzie świetny pojedynek - komplementuje tenisista z Lozanny.

Szwajcar z Francuzem jak dotychczas tylko jeden raz grali przeciw sobie. Dziewięć lat temu, w I rundzie Challengera w Cherbourgu, Mahut wygrał, oddając Helwetowi trzy gemy.

Topshelf Open, Den Bosch (Holandia)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 410,2 tys. euro
piątek, 21 czerwca

półfinał gry pojedynczej:

Stanislas Wawrinka (Szwajcaria, 2) - Guillermo García (Hiszpania) 6:1, 6:4
Nicolas Mahut (Francja, Q)  - Xavier Malisse (Belgia) 6:3, 6:3

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!