Dla Andżeliki Kerber (nr 7) jest to bolesna porażka, bo nie obroni punktów za ubiegłoroczny półfinał, gdy przegrała dopiero z Agnieszką Radwańską. Kaia Kanepi (WTA 46) za to pozostaje w grze o drugi ćwierćfinał w Londynie (2010). Estonka, która w swojej karierze grała w ćwierćfinale każdej z czterech wielkoszlemowych imprez, z powodu kontuzji prawego Achillesa sezon rozpoczęła dopiero w kwietniu.
W I secie Kerber od 0:3 zdobyła sześć gemów z rzędu. W II partii nie było przełamań, a w tie braku Niemka prowadziła 5-1, ale siedem z ośmiu kolejnych punktów zdobyła Kanepi. W decydującej odsłonie Estonka miała problem ze skończeniem spotkania - prowadziła 5:1, ale oddała dwa gemy. Kanepi popełniła dwa podwójne błędy, za każdym razem przy meczbolach, ale wykorzystała trzecią szansę na skończenie meczu. O 1/8 finału tenisistka z Haapsalu zagra z pogromczynią Urszuli Radwańskiej, Amerykanką Alison Riske (WTA 126).
W III rundzie jest również reprezentantka gospodarzy Laura Robson (WTA 38), która po odprawieniu Marii Kirilenko, zwyciężyła kwalifikantkę Marianę Duque (WTA 117) 6:4, 6:1. W trwającym 73 minuty spotkaniu Brytyjka zdobyła 20 z 23 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz odparła cztery z sześciu break pointów, a sama pięć razy przełamała serwis Kolumbijki. Kolejną rywalką 19-latki z Londynu będzie Nowozelandka Marina Eraković, której rok temu uległa w Birmingham.
W IV rundzie jest finalistka z 2007 roku Marion Bartoli (nr 15), która pokonała 6:4, 7:5 Camilę Giorgi (WTA 93), biorąc na Włoszce rewanż za porażkę poniesioną w maju w Strasbourgu. Francuzka w II secie wróciła z 2:4, a trwające 91 minut spotkanie zakończyła z 20 kończącymi uderzeniami i 12 niewymuszonymi błędami na koncie. O ćwierćfinał Bartoli zagra z Karin Knapp (WTA 104), która wyeliminowała pogromczynię Marii Szarapowej, Portugalkę Michelle Larcher de Brito (WTA 131), wygrywając 7:5, 6:2.
Flavia Pennetta (WTA 166) pokonała Alize Cornet (nr 29) 0:6, 7:6(4), 6:2. Włoszka, która sezon rozpoczęła w lutym po sześciomiesięcznej absencji spowodowanej kontuzją nadgarstka, przeżywała niesamowite wzloty i upadki - w I secie nie miała kompletnie nic do powiedzenia, w II partii prowadziła już 5:1, by przegrać pięć gemów z rzędu. W tie breaku była 10. rakieta rankingu WTA wróciła z 0-3, a w decydującej odsłonie już zdecydowanie panowała na korcie, problemy mając jedynie w pierwszym gemie, w którym obroniła dwa break pointy.
Kolejną rywalką Włoszki, która wyrównała swój najlepszy rezultat w Londynie z 2005 i 2006 roku, będzie Kirsten Flipkens (nr 20), która wygrała z Wiesną Dołonc (WTA 97) 6:4, 6:2. W IV rundzie jest Carla Suarez (nr 19), która zwyciężyła Eugenie Bouchard (WTA 66) 7:5, 6:2. Hiszpanka w I secie prowadziła już 4:1, ale Kanadyjka, która wcześniej wyeliminowała Anę Ivanović, wyrównała na 5:5 po obronie dwóch piłek setowych. W 11. gemie Suarez odparła cztery break pointy i po chwili zakończyła seta przy podaniu rywalki. W II secie tenisistka z Półwyspu Iberyjskiego nie dopuściła do powtórki i po wyjściu na 4:1, w pełni kontrolowała sytuację. O trzeci w karierze wielkoszlemowy ćwierćfinał Suarez zagra z mistrzynią imprezy z 2011 roku Petrą Kvitovą (nr 8) lub Jekateriną Makarową (nr 25), który spotkanie zostało przerwane z powodu zapadających ciemności przy stanie 1-1 w setach i 2:1 w III partii dla Rosjanki.
Program i wyniki turnieju kobiet
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
Lisicki/Williams - Kanepi
A.Radwańska- Vici/Cibulkova/Li/Zakopalova - każda z nich może zaskoczyć
Stephens - Bartoli
Kvitova - Penetta/Flipkens - choć mam nadzieję,że Flav Czytaj całość