ATP Atlanta: Męczarnie Isnera z młodszym z braci Harrisonów, awans Blake'a

Najwyżej rozstawiony John Isner potrzebował trzech setów, aby awansować do ćwierćfinału turnieju ATP rozgrywanego w Atlancie. Amerykanin pokonał 19-letniego Christiana Harrisona.

Rozstawiony z numerem pierwszym John Isner zwyciężył Christiana Harrisona 7:6(9), 4:6, 7:5 po dwóch godzinach i 24 minutach gry. 28-letni Amerykanin posłał 29 asów, zanim ostatecznie wyeliminował młodszego z utalentowanych braci. - Zaprezentował się dzisiaj całkiem przyzwoicie, to jest bardzo dobry zawodnik. Miałem szczęście, że wygrałem. Nigdy nie chcesz zwyciężyć 7:5 w trzecim secie, po dwuipółgodzinnej walce w wilgotnych i parnych warunkach, ale muszę się tym zadowolić - stwierdził pochodzący z Greensboro tenisista.

Brat Christiana, Ryan, nie miał w czwartek problemów z wyeliminowaniem Igora Sijslinga. Amerykanin pokonał rozstawionego z numerem czwartym Holendra 6:4, 6:3 po zaledwie 62-minutowej batalii. To pierwszy ćwierćfinał zdolnego reprezentanta USA od styczniowej imprezy w Sydney. O półfinał Harrison zagra z Kolumbijczykiem Santiago Giraldo, który awansował do dalszej fazy, po tym jak Michael Russell poddał mecz z powodu choroby.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Trzecim reprezentantem USA, który w piątek powalczy o półfinał międzynarodowych mistrzostw Atlanty, będzie doświadczony James Blake. Pochodzący z Yonkers 33-latek w 64 minuty rozprawił się z oznaczonym numerem ósmym Rosjaninem Jewgienijem Donskojem. - Zawsze uważałem, że rozgrywane w lecie turnieje na kortach twardych, to moja największa szansa na zdobycie punktów. Ta nawierzchnia bardzo mi odpowiada, na niej gram swój najlepszy tenis. Do tego jeszcze własna publiczność, to zazwyczaj mój ulubiony czas w roku - wyznał Blake, który o miejsce w swoim pierwszym półfinale sezonu będzie musiał walczyć z Isnerem.

Ostatnią parę ćwierćfinałową utworzyli Kevin Anderson i Denis Istomin. Rozstawiony z numerem drugim reprezentant RPA turniej zainaugurował od zwycięstwa 6:7(7), 6:2, 6:2 nad australijskim kwalifikantem Matthew Ebdenem. Z kolei grający pod flagą Uzbekistanu Istomin odprawił w dwóch setach oznaczonego "piątką" Tajwańczyka Yen-Hsun Lu.

BB&T Atlanta Open, Atlanta (USA)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 546,90 tys. dolarów
czwartek, 25 lipca

II runda gry pojedynczej:

John Isner (USA, 1) - Christian Harrison (USA, WC) 7:6(9), 4:6, 7:5
Kevin Anderson (RPA, 2) - Matthew Ebden (Australia, Q) 6:7(7), 6:2, 6:2
Ryan Harrison (USA) - Igor Sijsling (Holandia, 4) 6:4, 6:3
Denis Istomin (Uzbekistan) - Yen-Hsun Lu (Tajwan, 5) 7:5, 6:2
James Blake (USA) - Jewgienij Donskoj (Rosja, 8) 6:3, 6:2
Santiago Giraldo (Kolumbia) - Michael Russell (USA) 5:7, 6:3, 3:0 i krecz

Komentarze (2)
avatar
Fabulous_Killjoy
26.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale mi wczoraj John napędził stracha! Oglądaliśmy Ulkę, a qasta relacjonował wynik spotkania Dużego z Małym. Po przegranym przez Isnera secie 4:6 naprawdę nie wiedziałam, czego się spodziewać, Czytaj całość
avatar
RvR
26.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To nawet wyczuliśmy, że Christian z Johnem coś pogra :)