WTA Cincinnati: Niewykorzystana szansa i przegrane eliminacje Uli Radwańskiej

Urszula Radwańska już w I rundzie pożegnała się z marzeniami o głównej drabince singla turnieju WTA w Cincinnati. Polska tenisistka prowadziła 6:4, 3:0 z Petrą Martić, ale przegrała w trzech setach.

22-letnia krakowianka nie powtórzy zeszłorocznego wyniku uzyskanego na kortach twardych turnieju Western & Southern Open. W ubiegłym sezonie Urszula Radwańska udanie przeszła przez kwalifikacje, a w III rundzie głównej drabinki odpadła dopiero po starciu z Sereną Williams.

W sobotę nasza reprezentantka przystąpiła do dwustopniowych eliminacji, w których została rozstawiona z numerem pierwszym. Na drodze młodszej z sióstr Radwańskich stanęła Petra Martić i to Chorwatka po dziewięciu kwadransach gry zwyciężyła 4:6, 6:4, 6:4.

Premierowa odsłona błyskawicznie ułożyła się po myśli Polki, która o przełamanie postarała się już w drugim gemie. Jej pochodząca ze Splitu rówieśnica zdołała w dziewiątym gemie obronić setbola, a następnie odrobić stratę breaka, lecz po chwili znów oddała serwis, przegrywając tym samym tę część spotkania.

Druga partia początkowo układała się tak jak pierwsza: Radwańska szybko zdobyła przełamanie i wyszła na 3:0. Od tego momentu nastąpił jednak okres słabszej gry krakowianki, która przegrała pięć kolejnych gemów. Polka utrzymała jeszcze serwis na 4:5, ale Martić okazji już nie zmarnowała i pewnie wygrała kolejnego gema "na sucho".

Decydująca o losach pojedynku trzecia odsłona rozpoczęła się niekorzystanie dla naszej tenisistki, gdyż przegrała ona serwis już w pierwszym gemie. Radwańska zdołała jeszcze odrobić stratę breaka, ale Chorwatka już po chwili przełamała na 4:2. Martić wywalczonej przewagi już nie oddała i w 10. gemie pewnie wykorzystała pierwszego meczbola.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

W trwającym dwie godziny i 15 minut spotkaniu Radwańska zaserwowała dwa asy, popełniła pięć podwójnych błędów oraz czterokrotnie przełamała serwis rywalki. Martić z kolei miała pięć asów, cztery podwójne błędy i wykorzystała pięć z dziewięciu wypracowanych break pointów. W całym pojedynku Chorwatka okazała się lepsza od Polki o cztery punkty (98-94).

Porażka młodszej z sióstr Radwańskich oznacza, że nie zagra ona w głównej drabince singla turnieju Western & Southern Open oraz nie obroni 155 punktów za ubiegłoroczny występ w tej imprezie. Tym samym krakowianka w notowaniu rankingu WTA z 19 sierpnia 2013 roku może znów się znaleźć poza Top 40.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,369 mln dol.
sobota, 10 sierpnia

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Petra Martić (Chorwacja) - Urszula Radwańska (Polska, 1) 4:6, 6:4, 6:4

Komentarze (8)
avatar
Landon
11.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
LL tylko dla odpadajacych w FQR 
avatar
Salvo
11.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Może któraś się wycofa i będzie LL? 
avatar
justyna7
11.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A juz myślałam, że odzyskała regularność. 
avatar
justyna7
11.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brak mi słów. Katastrofa. 
Armandoł
11.08.2013
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
nie dziwi mnie to. Petra Martic to grająca technicznie tenisistka. a zawodniczki używająca mózgu na korcie zwykle nie leżą Ulci. zwyciężył atrakcyjniejszy tenis.