Sabina Lisicka (WTA 18) na przełomie czerwca i lipca podczas Wimbledonu osiągnęła swój pierwszy wielkoszlemowy finał. Podczas amerykańskiego lata Niemka w dwóch turniejach wygrała w sumie jeden mecz - w Cincinnati przegrała z Jeleną Janković, a w New Haven pokonała Kristinę Mladenović. Anastazja Pawluczenkowa (WTA 34) osiągnęła pierwszy ćwierćfinał od maja, gdy wygrała turniej w Oeiras. Rosjanka wyrównała swój najlepszy rezultat w imprezie sprzed dwóch lat, gdy w walce o półfinał uległa Na Li.
Lisicka w I secie Lisicka roztrwoniła prowadzenie 3:0 (w trzecim gemie wróciła z 0-40), a W II partii dała się przełamać w pierwszym i dziewiątym gemie. W trwającym 91 minut spotkaniu finalistka Wimbledonu zaserwowała siedem asów oraz obroniła 10 z 14 break pointów, ale sama stworzyła sobie tylko jedną okazję na przełamanie podania Rosjanki.
Po dwóch dniach rywalizacji w turnieju pozostały już tylko cztery z ośmiu rozstawionych zawodniczek. Są to Sara Errani (nr 1), triumfatorka imprezy sprzed roku Petra Kvitova (nr 3) i jej mistrzyni z lat 2008-2011 Karolina Woźniacka (nr 4) oraz Sloane Stephens (nr 6). Wszystkie te tenisistki swoje mecze II rundy rozegrają w środę.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Z turniejem debla pożegnały się Martina Hingis i Daniela Hantuchova. Szwajcarka i Słowaczka przegrały z Carą Black i Vanią King 3:6, 1:6. Dla Hingis był to czwarty turniej po powrocie - w Carlsbadzie, Toronto i Cincinnati, gdzie jej partnerką również była Hantuchová, udało się jej wygrać po jednym meczu.
New Haven Open at Yale, New Haven (USA)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 690 tys. dol.
wtorek, 20 sierpnia
II runda gry pojedynczej:
Jelena Wiesnina (Rosja) - Andżelika Kerber (Niemcy, 2) 6:2, 6:4
Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) - Sabina Lisicka (Niemcy, 7) 7:5, 6:3
Klára Zakopalová (Czechy) - Mónica Puig (Portoryko, Q) 6:4, 6:1
I runda gry pojedynczej:
Petra Kvitová (Czechy, 3) - Annika Beck (Niemcy, LL) 4:6, 6:3, 6:3