Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski tworzą parę deblową już przeszło 12 lat. W tegorocznym US Open obaj oczywiście wspólnie wystąpią w grze podwójnej. Warszawianin i szczecinianin zgłosili się również do turnieju gry mieszanej. Los okazał się jednak niezwykle złośliwy dla naszych dwóch najlepszych deblistów, bowiem skojarzył ich ze sobą już w I rundzie.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Matkowski, który w turnieju gry mieszanej wystąpi w parze z Kvetą Peschke, może pochwalić się o wiele większymi sukcesami w tej rywalizacji niż jego partner. 32-letni tenisista ze Szczecina na kortach Flushing Meadows, właśnie w duecie z Peschke, osiągnął finał tej imprezy. Polak i Czeszka w tym sezonie zameldowali się także w półfinale Australian Open i ćwierćfinale Wimbledonu.
Fyrstenberg w tej specjalności wielkimi sukcesami pochwalić się nie może. 33-latek z Warszawy na 22 starty wielkoszlemowe w mikście tylko dwa razy zagrał w ćwierćfinale (w US Open 2007 i 2009). Partnerką Fyrstenberga jest Anastazja Rodionowa, finalistka Wimbledonu 2003 w grze mieszanej, lecz w porównaniu z Pechke, mistrzynią wielkoszlemową w deblu i kilkukrotną finalistką w mikście, osiągnięcia Rosjanki reprezentującej barwy Australii wyglądają nader skromnie.