Serena Williams wygrała już 18 gemów z rzędu z Carlą Suarez - w maju w ćwierćfinale turnieju w Rzymie pokonała Hiszpankę 6:2, 6:0. Amerykanka podwyższyła bilans tegorocznych spotkań na 65-4 i awansowała do 24. wielkoszlemowego półfinału w karierze. O siódmy finał w Nowym Jorku liderka rankingu zagra z Na Li, z którą wygrała osiem z dziewięciu dotychczasowych meczów. Dla Suárez, która w poprzedniej rundzie po trzysetowej batalii wyeliminowała Andżelikę Kerber, był to trzeci wielkoszlemowy ćwierćfinał - po Rolandzie Garrosie 2008 i Australian Open 2009. Hiszpanka w dniu meczu z Sereną skończyła 25 lat.
Serena od początku turnieju w pięciu meczach straciła zaledwie 13 gemów. W trwającym ledwie 52 minuty spotkaniu z Suárez Amerykanka zademonstrowała niszczycielską siłę w ataku oraz fenomenalną pracę w defensywie, walcząc o każdy pojedynczy punkt i mobilizując się przez cały mecz do walki. Liderka rankingu ani przez moment nie odpuściła i Hiszpanka nie potrafiła nawet wywalczyć gema, a miała ku temu cztery okazje, w tym dwie przy podaniu Williams. W całym meczu Serena straciła ledwie 18 punktów, z czego trzy przy swoim pierwszym podaniu. Przy siatce zdobyła 12 z 15 punktów. Amerykance zanotowano 20 kończących uderzeń i dziewięć niewymuszonych błędów. Suárez naliczono trzy piłki wygrane bezpośrednio i 12 błędów własnych.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
W drugim gemie I seta Williams zdobyła przełamanie głębokim krosem forhendowym wymuszającym błąd, a w czwartym Suárez po raz drugi oddała podanie, tym razem podwójnym błędem. W szóstym gemie Hiszpanka wyrzuciła forhend i set totalnej dominacji Amerykanki dobiegł końca po 19 minutach. W partii tej liderka rankingu nie straciła ani jednego punktu przy swoim pierwszym podaniu (10 z 10), miała też 100 proc. skuteczność przy siatce (pięć z pięciu punktów) oraz w wykorzystaniu break pointów (trzy z trzech). Suárez była w stanie wywalczyć ledwie pięć punktów, z czego cztery w swoich gemach serwisowych.
W drugim gemie II seta kros forhendowy dał Serenie break pointa, przy którym Suárez popełniła podwójny błąd. W czwartym gemie Amerykanka uzyskała piąte w meczu przełamanie, korzystając z forhendowego błędu rywalki. Serwując przy 4:0 liderka rankingu obroniła break pointa drajw wolejem, ale podwójnym błędem dała Hiszpance drugiego. Williams tym razem wybrnęła z opresji dzięki akcji przy siatce, zagrała dwa defensywne woleje i w końcu Suárez zepsuła forhend. W szóstym gemie Serena zmarnowała pierwszego meczbola, psując return, ale wykorzystała drugiego głębokim returnem forhendowym wymuszającym błąd.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w singlu kobiet 9,406 mln dolarów
wtorek, 3 września
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Serena Williams (USA, 1) - Carla Suárez (Hiszpania, 18) 6:0, 6:0