WTA Linz: Kerber od katastrofy do zwycięstwa, Ivanović i Flipkens w ćwierćfinale

Andżelika Kerber pokonała 0:6, 6:1, 6:2 Monicę Niculescu i awansowała do II rundy turnieju WTA International rozgrywanego na kortach twardych w hali w Linzu. W ćwierćfinale jest już Ana Ivanović.

Andżelika Kerber (WTA 10) w turnieju w Linzu gra dzięki dzikiej karcie, jaką otrzymała już po wylosowaniu drabinki, która z tego powodu musiała zostać zmieniona. Dla Niemki to drugi występ w austriackiej imprezie - trzy lata temu w I rundzie przegrała z rodaczką Andreą Petković. Mieszkanka Puszczykowa podwyższyła na 3-1 bilans spotkań z Monicą Niculescu (WTA 45), ale rozpoczęła od bardzo mocnego falstartu.

W I secie Kerber zdobyła zaledwie 10 punktów. W II i III partii przełamała Rumunkę cztery razy i po jednej godzinie i 44 minutach wygrała 40. mecz w sezonie. Dla Niculescu był to trzeci występ w Linzu i pozostaje bez wygranego meczu - w 2009 roku przegrała z Agnieszką Radwańską, a w ubiegłym sezonie uległa Anie Ivanović. Kolejną rywalką Kerber będzie inna Rumunka Alexandra Cadantu (WTA 72), która pokonała 7:6(4), 6:2 reprezentantkę gospodarzy Melanie Klaffner (WTA 184).

Na I rundzie udział w turnieju zakończyła jego mistrzyni z 2007 roku Daniela Hantuchova (WTA 32). Słowaczka przegrała z Karin Knapp (WTA 50) 2:6, 6:7(6) po jednej godzinie i 52 minutach gry. O czwarty w sezonie ćwierćfinał (Bogota, Acapulco, Bad Gastein) Włoszka, która w tegorocznym Wimbledonie doszła do IV rundy (przegrała z późniejszą triumfatorką Marion Bartoli), zmierzy się z Stefanie Voegele (WTA 58).

- Miałam trochę problemów z moją stopą w Pekinie i później potrzebowałam trochę odpoczynku, więc dzisiaj nie spodziewałam się zbyt wiele - powiedziała Hantuchová. Jednak starałam się pokazać mój najlepszy tenis, ale [Knapp] zagrała zbyt dobrze. Czułam, że zaczęłam grać dużo lepiej w II secie, ale niestety nie udało mi się wykorzystać moich szans.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

W środę odbyły się również trzy spotkania II rundy. W meczu mistrzyń Rolanda Garrosa, Ana Ivanović (WTA 16) wygrała z Francescą Schiavone (WTA 46) 6:3, 7:5. W trwającym 92 minuty spotkaniu serbska mistrzyni paryskiej lewy Wielkiego Szlema z 2008 roku skorzystała z dziewięciu podwójnych błędów włoskiej zwyciężczyni międzynarodowych mistrzostw Francji z 2010 roku i w sumie zdobyła o 14 punktów więcej (76-62). Ivanović, dwukrotna mistrzyni turnieju w Linzu (2008, 2010), podwyższyła na 5-0 bilans spotkań ze Schiavone. O półfinał zagra ona z Katarzyną Piter (WTA 158) lub Dominiką Cibulkovą (WTA 23), których spotkanie odbędzie się w czwartek o godz. 14:00 polskiego czasu.

Kirsten Flipkens (WTA 19) w ciągu 63 minut odprawiła Camilę Giorgi (WTA 105), tracąc tylko trzy gemy. Belgijska półfinalistka tegorocznego Wimbledonu posłała pięć asów oraz odparła trzy break pointy, a sama wykorzystała pięć z sześciu szans na przełamanie Włoszki. W ten sposób 27-latka z Mol osiągnęła siódmy ćwierćfinał w sezonie (wcześniej Auckland, Hobart, Memphis, Miami, Den Bosch, Wimbledon).

- Wynik dzisiaj nie mówi wszystkiego - powiedziała Flipkens, która przed turniejem w Linzu, w głównym cyklu przegrała sześć z siedmiu meczów. Było 6:2, 6:1, ale było więcej walki niż pokazuje wyniki. [Giorgi] jest dobrą zawodniczką. Przeszła kwalifikacje, więc wiadomo, że trzeba uważać na takie zawodniczki. Ona jest obiecującym talentem. Gra bardzo agresywnie. Naprawdę miałam szczęście, że dobrze dzisiaj serwowałam i mój slajs wykonał swoje zadanie.

Ćwierćfinalistką została także Carla Suarez (WTA 18), która zwyciężyła Elinę Switolinę (WTA 44) 6:1, 6:4. W trwającym 70 minut spotkaniu Hiszpanka wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów oraz zdobyła 25 z 34 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Zawodniczka z Barcelony w piątek zagra z Flipkens o czwarty półfinał w sezonie (po Acapulco, Oeiras i Den Bosch).

Generali Ladies Linz, Linz (Austria)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 235 tys. dolarów
środa, 9 października

II runda gry pojedynczej:

Ana Ivanović (Serbia, 3) - Francesca Schiavone (Włochy) 6:3, 7:5
Carla Suárez (Hiszpania, 4) - Elina Switolina (Ukraina) 6:1, 6:4
Kirsten Flipkens (Belgia, 5) - Camila Giorgi (Włochy, Q) 6:2, 6:1

I runda gry pojedynczej:

Andżelika Kerber (Niemcy, 1/WC) - Monica Niculescu (Rumunia) 0:6, 6:1, 6:2
Karin Knapp (Włochy) - Daniela Hantuchová (Słowacja, 8) 6:2, 7:6(6)
Alexandra Cadanțu (Rumunia) - Melanie Klaffner (Austria, WC) 7:6(4), 6:2

Komentarze (1)
avatar
justyna7
10.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ivanovic po tytuł!