Mateusz Kowalczyk i Piotr Gadomski w imprezie w Eckental swoich sił próbowali zarówno w grze pojedynczej, jak i podwójnej. Obaj zawodnicy przebili się przez eliminacje, ale odpadli już w I rundzie singla. Zawodnik Górnika Bytom poległ z najwyżej rozstawionym Benjaminem Beckerem, natomiast jego partner uległ Ołeksandrowi Niedowiesowowi. W Niemczech swoich sił próbował także Grzegorz Panfil, ale również przegrał już w pierwszym meczu z Nielsem Deseinem. Zabrzanin jednak nie musiał grać w kwalifikacjach, dostał się do turnieju głównego na podstawie rankingu.
Kowalczyk i Gadomski zarówno w I rundzie, jak i w ćwierćfinale do zwycięstwa potrzebowali aż trzech setów, swoją wyższość w obu wypadkach musieli przypieczętować w super tie breaku. Antal van der Duim i Boy Westerhof, którzy w I rundzie wyeliminowali Tomasza Bednarka, byli rywalami polskiej pary w walce o finał. Holendrzy nie sprawili już trzeciej niespodzianki w Eckental i przegrali 3:6, 5:7.
Spotkanie trwało zaledwie 53 minuty, a polska para zanotowała dziewięć asów serwisowych, po pierwszym trafionym podaniu przegrała tylko dwa punkty. Gadomski i Kowalczyk nie dali przeciwnikom ani jednej szansy na przełamanie, a sami wykorzystali trzy z czterech okazji. Swoich finałowych rywali poznają w piątek wieczorem.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Bauer Watertechnology Cup, Eckental (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 30 tys. euro
piątek, 1 listopada
półfinał gry podwójnej:
Mateusz Kowalczyk (Polska) / Piotr Gadomski (Polska) - Antal van der Duim (Holandia) / Boy Westerhof (Holandia) 6:3, 7:5