W październiku 2013 roku Malek Jaziri miał się spotkać z Amirem Weintraubem w ćwierćfinale turnieju ATP Challenger Tour rozgrywanego w Taszkencie. Reprezentant Tunezji oddał jednak walkowerem ten pojedynek, a decyzję taką wymusiły na nim Tunezyjskie Ministerstwo Sportu i Tunezyjska Federacja Tenisowa.
Brat tenisisty, Amir Jaziri, w rozmowie z tunezyjską stacją radiową Shems FM powiedział wówczas, że Malek został zmuszony do wycofania się z pojedynku z Weintraubem, gdyż w przypadku odmowy zostałby poddany sankcjom, które mogłyby mieć negatywny wpływ na jego tenisową przyszłość. Powodem takiego postępowania władz krajowych był fakt, iż Tunezja od lat nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Izraelem.
W sobotę, w Cagliari, gdzie rozgrywany jest tegoroczny finał rozgrywek Pucharu Federacji, Zarząd ITF podjął decyzję o ukaraniu Tunezyjskiej Federacji Tenisowej. W trakcie zebrania przegłosowano, że Tunezja zostanie zawieszona na rok w Pucharze Davisa.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
- Nie ma miejsca na takie naruszenia w sporcie czy społeczeństwie. Zarząd ITF zdecydował się wysłać wyraźną wiadomość do Tunezyjskiej Federacji Tenisowej, że takie akcje nie będą tolerowane przez żadnego z naszych członków - powiedział Francesco Ricci Bitti. - Zarząd uznał, że zawieszenie w rozgrywkach Pucharu Davisa, rozgrywek zainaugurowanych 113 lat temu żeby zachęcać do lepszego zrozumienia poprzez sport, będzie dobrą nauką dla [Tunezyjskiej] Federacji i stosowną karą za jej niefortunne zachowanie - zakończył prezydent ITF.