W ubiegłym roku Magda Linette ograła po trzysetowym boju doświadczoną Greczynkę w I rundzie zawodów rangi ITF we francuskim Limoges. Poznanianka potrzebowała trzech partii do końcowego sukcesu także w środę, w imprezie o puli nagród 50 tys. dolarów odbywającej się w Ankarze. Polska tenisistka pokonała tym razem Eleni Daniilidou 6:3, 6:7(4), 6:4, a sam mecz był niezwykle zacięty.
Obie panie wypracowały sobie wiele okazji na przełamanie. Rozstawiona z numerem piątym Linette miała aż 25 break pointów, z których ostatecznie wykorzystała dziewięć. Jej rywalka, która w 2003 roku wspięła się na najwyższe w karierze 14. miejsce w rankingu WTA, postarała się o sześć przełamań. Polka i Greczynka rozegrały między sobą 237 punktów, z których 124 padło łupem naszej zawodniczki.
Linette o półfinał tureckich zawodów powalczy w czwartek albo z oznaczoną numerem czwartym Belgijką An-Sophie Mestach, albo z Brytyjką Tarą Moore. Wcześniej jednak, w środę, przystąpi wspólnie z Naomi Broady do walki o półfinał gry podwójnej. Rywalkami polsko-brytyjskiej pary będą Turczynka Basak Eraydin i Danka Kovinić z Czarnogóry.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Ankara Cup, Ankara (Turcja)
ITF Women's Circuit, kort twardy, pula nagród 50 tys. dolarów
środa, 18 grudnia
II runda gry pojedynczej:
Magda Linette (Polska, 5) - Eleni Daniilidou (Grecja) 6:3, 6:7(4), 6:4
ćwierćfinał gry podwójnej:
Magda Linette (Polska, 2) / Naomi Broady (Wielka Brytania, 2) - Başak Eraydın (Turcja) / Danka Kovinić (Czarnogóra) *środa