Dla najbardziej utytułowanych w historii amerykańskich bliźniaków wtorkowy pojedynek z Łukaszem Kubotem i Robertem Lindstedtem był pierwszym w 2014 roku. Polski tenisista w ubiegłym tygodniu rywalizował wspólnie z Marcinem Matkowskim w katarskiej Ad-Dausze, gdzie przegrał już w I rundzie. Szwed z kolei osiągnął ćwierćfinał w Brisbane, a jego partnerem był Kevin Anderson.
Wtorkowe spotkanie od mocnego uderzenia rozpoczęli Bob i Mike Bryanowie, którzy już w drugim gemie przełamali serwis Lindstedta. Amerykanie w pełni kontrolowali wydarzenia na placu gry, a przy stanie 4:1 znów zagrozili podaniu Szweda, lecz ten tym razem odpowiedział asem. W dziewiątym gemie, przy podaniu leworęcznego Boba, Mike popisał się przy trzecim setbolu znakomitym wolejem i reprezentanci USA zapisali na swoje konto pierwszą partię.
W drugim gemie II seta 31-letni lubinianin i jego partner wypracowali sobie dwa break pointy, ale żadnego z nich nie byli w stanie wykorzystać. Po chwili Bob Bryan popisał się rewelacyjnym returnem przy serwisie Polaka i Amerykanie wyszli na 2:1. Kubot i Lindstedt odrobili stratę w ósmym gemie, a w 12. gemie dzięki znakomitym returnom naszego reprezentanta uzyskali setbola.
W decydującej akcji Kubot nie był jednak w stanie przebić piłki na drugą stronę kortu i doszło do tie breaka. W rozgrywce tej początkowo przewagę miał polsko-szwedzki duet, który na zmianę stron schodził przy stanie 4-2. Po chwili Lindstedt nadział się na solidny return ze strony braci, a po asie serwisowym Boba Bryana Amerykanie uzyskali meczbola. Reprezentanci USA w wielkim stylu wygrali starcie przy siatce i zwyciężyli ostatecznie w całym spotkaniu.
Pojedynek najwyżej rozstawionej w Sydney amerykańskiej pary z Kubotem i Lindstedtem trwał zaledwie pięć kwadransów, a zakończył się triumfem liderów rankingu deblowego 6:3, 7:6(5). Bryanowie zanotowali sześć asów, wykorzystali dwa z trzech break pointów, a ze 129 rozegranych punktów zapisali łącznie na swoje konto 69. Polak i Szwed mieli po trzy asy i podwójne błędy, a z czterech szans na przełamanie wykorzystali tylko jedną.
Kubot i Lindstedt zakończyli już udział w imprezie w Sydney i teraz udadzą się do Melbourne, gdzie razem wezmą udział w wielkoszlemowym Australian Open. Bryanowie z kolei mogą w ćwierćfinale spotkać się albo z Jerzym Janowiczem i Maksem Mirnym, albo z Lukasem Rosolem i João Sousą.
Apia International Sydney, Sydney (Australia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 452,6 tys. dolarów
wtorek, 7 stycznia
I runda gry podwójnej:
Bob Bryan (USA, 1) / Mike Bryan (USA, 1) - Łukasz Kubot (Polska) / Robert Lindstedt (Szwecja) 6:3, 7:6(5)
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!