Magda Linette, zajmująca obecnie 121. pozycję w rankingu WTA, po raz pierwszy w trwającej już cztery lata seniorskiej karierze zdecydowała się wybrać w daleką podróż do Australii na kwalifikacje Australian Open. Poznanianka, rozstawiona w turnieju eliminacyjnym z numerem ósmym, w swoim debiutanckim meczu na kortach Melbourne Park wygrała z klasyfikowaną 70 miejsc niżej w światowej hierarchii, Ukrainką Ludmiłą Kiczenok.
W pełnym szans break pointowych z obu stron pierwszym secie, skuteczniejsza w ich egzekwowaniu okazała się Polka. Linette już w drugim gemie uzyskała breaka, wprawdzie w trzecim straciła serwis, ale już po chwili znów przełamała podanie przeciwniczki. Przy prowadzeniu 4:1 reprezentantka Polski miała aż cztery okazje na kolejne przełamanie, nie wykorzystała ich, ale i tak wygrała partię otwarcia 6:3.
Linette drugiego seta zaczęła z wielkim animuszem, od samego początku mocno nacierając na rywalkę i od stanu 0:1 wyszła na prowadzenie 4:1 z podwójnym przełamaniem. Komfortowa przewaga nieco rozluźniła Polkę, która wypuściła z rąk jednego breaka, ale nie pozwoliła rywalce całkowicie zniwelować strat i po 92 minutach mogła się cieszyć z debiutanckiego zwycięstwa w Melbourne.
W całym spotkaniu 21-latka z Poznania zapisała na swoim koncie po jednym asie i podwójnym błędzie serwisowym (Kiczenok trzy asy i siedem podwójnych błędów), wykorzystała cztery z 17 piłek na przełamanie, dwukrotnie oddała własne podanie i łącznie zdobyła 15 punktów więcej od przeciwniczki.
W II rundzie turnieju kwalifikacyjnego rozstawiona z numerem ósmym Linette zagra z Czeszką Lucie Hradecką (WTA 143), która wygrała z Chorwatką Terezą Mrdezą (WTA 179) 4:6, 6:0, 8:6. W eliminacjach Australian Open zagrają również dwie inne polskie tenisistki, Katarzyna Piter i Paula Kania.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 33 mln dolarów australijskich
czwartek, 9 stycznia
I runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:
Magda Linette (Polska, 8) - Ludmiła Kiczenok (Ukraina) 6:3, 6:4
[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
[/b]