Australian Open: Agnieszka Radwańska rozpoczyna 31. z rzędu występ w Szlemie

We wtorek Agnieszka Radwańska zainauguruje występ w 31. z rzędu turnieju wielkoszlemowym. Rywalką Polki będzie znana jej już z Dubaju utalentowana Julia Putincewa.

Po fatalnym występie w Sydney, Agnieszka Radwańska przeniosła się do Melbourne, gdzie będzie bronić punktów za wywalczony w zeszłym sezonie ćwierćfinał. Krakowianka czterokrotnie osiągała w Australian Open tę fazę (w latach 2011-2013 oraz wcześniej w 2008 roku). 24-letnia polska tenisistka we wtorek rozpocznie 31. z rzędu występ w Wielkim Szlemie, a jej pierwszą przeszkodą będzie Julia Putincewa.

Urodzona w Moskwie tenisistka w maju 2012 roku zgodziła się reprezentować barwy Kazachstanu, odrzucając tym samym dosyć odległą wizję występów w kadrze narodowej Rosji. Była bardzo dobrą juniorką, przed dwoma laty klasyfikowano ją nawet na trzeciej pozycji w rankingu dziewcząt. W Wielkim Szlemie dla tej kategorii wiekowej osiągnęła finał US Open 2010 oraz Australian Open 2012. Była także finalistką Orange Bowl 2011, nieoficjalnych mistrzostw świata juniorów.

Agnieszka Radwańska czterokrotnie dochodziła w Melbourne do ćwierćfinału
Agnieszka Radwańska czterokrotnie dochodziła w Melbourne do ćwierćfinału

- Chcę przejść do historii - wyznaje bez wahania Putincewa, a zapytana o swojego idola, szybko wskazuje na Hiszpana Rafaela Nadala - To wspaniały zawodnik, jego postawa na korcie jest rewelacyjna i do tego ma niesamowitą osobowość. Jej talent dostrzegł w wieku czterech lat ojciec Anton, który został też pierwszym trenerem młodej Rosjanki. - Zawsze stara się zmieniać rytm gry. Uderza piłkę mocno, slajsem, a kiedy jest potrzeba, to idzie do siatki - powiedział dwa lata temu po triumfie córki w australijskim Launceston papa Putincew.

Mierząca zaledwie 163 cm, ale potężnie zbudowana zawodniczka szybko została członkinią paryskiej Akademii Patricka Mouratoglou, do której przystąpiła również jej niezwykle zdolna rodaczka, Daria Gawriłowa. We Francji szlifowaniem jej talentu zajęła się już sama Martina Hingis, pięciokrotna triumfatorka imprez wielkoszlemowych. Efekty pracy utytułowanej reprezentantki Szwajcarii stały się widoczne bardzo szybko, a reprezentantka Kazachstanu dotarła do 88. pozycji w rankingu WTA.

Z naszą najlepszą tenisistką Putincewa zmierzyła się przed rokiem w turnieju w Dubaju, do którego otrzymała dziką kartę w nagrodę za finał w dużej imprezie rangi ITF rozgrywanej w tym mieście trzy miesiące wcześniej. Po trzysetowym zwycięstwie nad Laurą Robson trafiła właśnie na Radwańską, która choć wygrała ostatecznie 7:5, 6:3, to musiała trochę się namęczyć, by móc cieszyć się z końcowego triumfu.

W dalszej części sezonu 2013 Putincewa punktowała głównie na mączce w Brukseli (II runda po przejściu eliminacji i przegrana w trzech setach z Robertą Vinci) oraz na kortach Rolanda Garrosa (II runda i porażka z Sarą Errani). W trakcie jej występu w Belgii doszło do małego skandalu, gdy Coco Vandeweghe ogłosiła, że reprezentantka Kazachstanu w obraźliwy sposób skomentowała jej porażkę w finale kwalifikacji. - Nigdy nie grałam jeszcze z taką osobą jak Putincewa. Jak ktoś może w tak negatywny sposób oceniać mój styl gry, po tym jak właśnie odniósł nade mną zwycięstwo! - napisała reprezentantka USA. Putincewa ripostowała, że brakiem sportowej kultury wykazała się Amerykanka, która sfrustrowana porażką z młodszą od siebie zawodniczką nie podała jej ręki po zakończeniu spotkania.

Po Wimbledonie Putincewa zniknęła z zawodowych kortów, gdyż zmagała się z kontuzją pleców. Powróciła w październiku, ale bez większych sukcesów. Sezon 2014 rozpoczęła od nieudanych eliminacji do zawodów w Brisbane i Sydney, ale Radwańska powinna się mieć na baczności, gdyż w Melbourne zdolna nastolatka grać potrafi. W końcu w 2012 roku dotarła tutaj do juniorskiego finału, a 12 miesięcy później wyeliminowała Christinę McHale w I rundzie singla seniorek, by następnie mocno postraszyć Carlę Suarez.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 33 mln dolarów australijskich
wtorek, 14 stycznia

I runda:
Hisense Arena, trzeci mecz od godz. 1:00 czasu polskiego

Agnieszka Radwańska (Polska, 5)bilans: 1-0Julia Putincewa (Kazachstan)
5 ranking 112
24 wiek 19
173/56 wzrost (cm)/waga (kg) 163/59
praworęczna, oburęczny bekhend gra praworęczna, oburęczny bekhend
Kraków miejsce zamieszkania Moskwa
Tomasz Wiktorowski trener Anton Putincew
sezon 2014
0-1 (0-1) bilans roku (główny cykl) 1-2 (0-0)
II runda w Sydney najlepszy wynik I runda Australian Open
0-0 tie breaki 0-0
0 asy 4
9 700 zarobki ($) 2 013
kariera
2005 początek 2009
2 (2012) najwyżej w rankingu 88 (2013)
404-173 bilans zawodowy 93-57
13/5 tytuły/finałowe porażki (główny cykl) 0/0
14 179 709 zarobki ($) 281 701

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Julią Putincewą (główny cykl):

RokTurniejEtapZwyciężczyniWynik
2013 Dubaj II runda Radwańska 7:5, 6:3

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (14)
avatar
tomasf33
14.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
zaraz mecz Kasi Piter z Simoną na ESP2 :) (komentowac bedzie Kasia Strączy),ok,już jest transmisja,idę oglądać mecz :) 
avatar
tomasf33
14.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
40 minut do początku 2 dnia transmisji z AO :) 
avatar
SMG
14.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Julia do Sereny: Ty masz tylko serwis i to wystarcza 
avatar
SMG
14.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kto puścił plote ze nowym trenerem Julii jest Sears?
Czyżby to ten nasz skarpetowy maturzysta, hejter od 7 boleści ? 
avatar
TurboFan GT
14.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Świnka jest bez szans.