WTA Katowice: Trzy Polki wystąpią w pierwszym dniu, w akcji również Beck i Suarez

W poniedziałek rozegrane zostaną pierwsze mecze turnieju singla i debla drugiej edycji zawodów BNP Paribas Katowice Open. Emocji z pewnością nie zabraknie, a na korcie zaprezentują się trzy Polki.

Zanim na obu kortach katowickiego Spodka pojawią się uczestniczki głównych zawodów, rozegrane zostaną finały eliminacji. Jako pierwsze na kort centralny wyjdą najwyżej rozstawiona w kwalifikacjach Claire Feuerstein (WTA 123) i oznaczona "ósemką" Aleksandra Krunić (WTA 158). Obie tenisistki nie miały większych problemów z odniesieniem zwycięstw w dwóch poprzednich rundach, a w poniedziałek zmierzą się ze sobą po raz pierwszy na zawodowych kortach.

Jako drugie na kort centralny wkroczą Wiera Duszewina (WTA 143) i Maria Elena Camerin (WTA 200). Panie grały ze sobą wcześniej trzykrotnie, a dwa z tych starć zapisała na swoje konto Rosjanka (ostatni raz podczas Australian Open 2011). Włoszka dała o sobie znać w Katowicach w zeszłym roku, kiedy to jako kwalifikantka doszła aż do ćwierćfinału.

Dwa finały eliminacji odbędą się również na korcie numer 1. Najpierw Timea Bacsinszky (WTA 165), która po serii udanych występów w imprezach rangi ITF (tytuły w Andrézieux-Bouthéon i Tallinnie oraz finał w Kreuzlingen) stara się o miejsce w drabince singla pierwszego turnieju WTA w obecnym sezonie, spotka się z Rosjanką Ksenią Pierwak (WTA 179). Natomiast po zakończeniu tego pojedynku dojdzie do starcia Ukrainki Julii Bejgelzimer (WTA 172) ze Słowaczką Kristiną Kucovą (WTA 146).

Na poniedziałek organizatorzy turnieju BNP Paribas Katowice Open zaplanowali rozegranie pięciu pojedynków głównej drabinki singla. Na korcie centralnym zagrają po godz. 12:45 ubiegłoroczna ćwierćfinalistka Shahar Peer (WTA 90) i Chorwatka Petra Martić (WTA 97). Po godz. 18:00 zmierzą się ze sobą utalentowana Belgijka Alison van Uytvanck (WTA 86) i rozstawiona z numerem trzecim Hiszpanka Carla Suarez (WTA 17), która ma w tym roku na swoim koncie ćwierćfinały turniejów w Sydney i Dubaju oraz półfinał zawodów we Florianopolis.

Wydarzeniem dnia będzie na korcie centralnym starcie Katarzyny Piter (WTA 98) z Camilą Giorgi (WTA 69). Poznanianka przegrała przed rokiem w Katowicach w finałowej fazie eliminacji, ale tym razem weszła do głównej drabinki dzięki odpowiedniemu rankingowi. Trzecią rakietę Polski czeka w poniedziałek trudne zadanie, gdyż tenisistka z Italii błysnęła w obecnym sezonie w Indian Wells, gdzie po pokonaniu Marii Szarapowej osiągnęła IV rundę.

Na korcie numer 1 odbędą się w poniedziałek dwa pojedynki turnieju singla. Po godz. 13:00 dojdzie do starcia dwóch reprezentantek Niemiec, Anniki Beck (WTA 44) i Mony Barthel (WTA 85). Obie tenisistki naszych zachodnich sąsiadów notowały swego czasu znakomite rezultaty w ITF-ach, co umożliwiło im awans do Top 100. Beck osiągnęła przed rokiem w Katowicach swój pierwszy w karierze półfinał w głównym cyklu i stanie przed szansą na wyrównanie rachunków ze swoją rodaczką. W sezonie 2011 Barthel dwukrotnie okazała się od niej lepsza na zawodowych kortach, ale w I rundzie tegorocznej imprezy w Ad-Dausze górą w dwóch setach była juniorska mistrzyni Rolanda Garrosa 2012.

Po godz. 18:00 na kort numer 1 wyjdą Yanina Wickmayer (WTA 58) i Alexandra Cadantu (WTA 61). Belgijka w dalszym ciągu nie może powrócić do dawnej dyspozycji, kiedy to była nawet 12. rakietą świata (2010). Rumunka z kolei to półfinalistka zeszłorocznej edycji turnieju BNP Paribas Katowice Open. Obie panie zmierzyły się wcześniej ze sobą tylko raz, w 2007 roku w greckim Patras, gdzie Wickmayer oddała tenisistce z Bukaresztu zaledwie trzy gemy.

W poniedziałek rozegrane zostaną również w katowickim Spodku trzy spotkania turnieju debla. Na korcie centralnym zaprezentują się Magdalena Fręch i Zuzanna Maciejewska, które od organizatorów otrzymały dziką kartę, a ich rywalkami będą rozstawione z numerem czwartym Japonka Shuko Aoyama i Czeszka Renata Voracova. Do dwóch pojedynków debla dojdzie na korcie numer 1, gdzie zmierzą się pary Kristina Barrois / Irina Buriaczok i Julia Bejgelzimer / Olga Sawczuk oraz Laura Thorpe / Stephanie Vogt i Misaki Doi / Eri Hozumi.

BNP Paribas Katowice Open, Katowice (Polska)
WTA International, kort twardy w hali, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 7 kwietnia

Kort centralny

od godz. 10:00
Claire Feuerstein (Francja, 1) - Aleksandra Krunić (Serbia, 8) *finał eliminacji
Wiera Duszewina (Rosja, 3) - Maria Elena Camerin (Włochy) *finał eliminacji

nie przed godz. 12:45
Shahar Peer (Izrael) - Petra Martić (Chorwacja)
Magdalena Fręch (Polska, WC) / Zuzanna Maciejewska (Polska, WC) - Shuko Aoyama (Japonia, 4) / Renata Voráčová (Czechy, 4)

nie przed godz. 18:00
Alison van Uytvanck (Belgia) - Carla Suárez (Hiszpania, 3)

nie przed godz. 20:30
Katarzyna Piter (Polska) - Camila Giorgi (Włochy)

Kort 1

od godz. 10:00
Timea Bacsinszky (Szwajcaria) - Ksenia Pierwak (Rosja) *finał eliminacji
Julia Bejgelzimer (Ukraina) - Kristína Kučová (Słowacja, 5) *finał eliminacji

nie przed godz. 13:00
Annika Beck (Niemcy) - Mona Barthel (Niemcy)
Kristina Barrois (Niemcy) / Irina Burjaczok (Ukraina) - Julia Bejgelzimer (Ukraina) / Olga Sawczuk (Ukraina)

nie przed godz. 18:00
Yanina Wickmayer (Belgia) - Alexandra Cadanțu (Rumunia)
Laura Thorpe (Francja) / Stephanie Vogt (Liechtenstein) - Misaki Doi (Japonia) / Eri Hozumi (Japonia)

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (3)
avatar
stanzuk
7.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A resortowych pismaków konferencja Janowicza nic nie nauczyła.Ten błazen Gębicz z Przeglądu już przyznał tytuł Agnieszce w Katowicach. 
avatar
Salvo
7.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poza Timeą i Ksenią nie widzę kwalifikantki, która mogłaby ograć Franię lub Robertę. Kibicuje Ksenii