Sezon gry na kortach ziemnych został oficjalnie zainaugurowany. Z 18 turniejów na ceglanej mączce znajdujących się w kalendarzu ATP World Tour, 16 rozgrywanych jest w Europie. Jedną z dwóch imprezy odbywających się poza Starym Kontynentem są zmagania w marokańskiej Casablance.
Tegoroczna edycja turnieju Grand Prix Hassan II jest jubileuszową, 30. Na liście triumfatorów znajdują się mistrzowie wielkoszlemowi - Thomas Muster, Juan Carlos Ferrero czy Stanislas Wawrinka, ale w tym sezonie do Casablanki nie przybył żaden ze zwycięzców turnieju Wielkiego Szlema, nie ma także obrońcy tytułu, Tommy'ego Robredo.
Najwyżej rozstawionym jest finalista sprzed roku Kevin Anderson. Z numerem drugim wystąpi Gael Monfils. Wśród faworytów do tytułu wymienia się także powracającego po kontuzji Benoita Paire'a, lecz o niespodziankę może się pokusić pokaźna grupa tenisistów znakomicie czujących się w grze na kortach ziemnych, ale nie mających na koncie spektakularnych osiągnięć.
W meczu otwarcia 30. edycji zmagań w jedynym afrykańskim turnieju rangi ATP World Tour João Sousa w 58 minut wyeliminował Igora Sijslinga. Rozstawiony z numerem piątym Portugalczyk wygrał 6:2, 6:4, w całym meczu przegrywając tylko pięć punktów po trafionym pierwszym podaniu, jeden raz oddając serwis i samemu notując cztery przełamania.
Sousa, który obecnie zajmuje najwyższe w karierze, 38. miejsce w rankingu ATP, w II rundzie zmierzy się z jednym z kwalifikantów Belgiem Davidem Goffinem bądź Hiszpanem Roberto Carballesem.
Bardzo łatwo w 1/8 finału zawodów o nagrodę im. byłego króla Maroka Hassana II zameldował się Carlos Berlocq. Argentyńczyk rywalizował z Tejmurazem Gabaszwilim, z którym w przeszłości dwukrotnie przegrywał w Challengerach, w tym przed dziewięcioma laty w Poznaniu, lecz tym razem pewnie zwyciężył - 6:4, 6:1 w niespełna pięć kwadransów. Kolejnym rywalem 31-latka z Buenos Aires będzie turniejowa "trójka", Benoît Paire.
W poniedziałek w Casablance zakończono także fazę kwalifikacyjną. Oprócz Goffina i Carballesa, którzy zagrają ze sobą w I rundzie turnieju głównego, przez eliminacje przeszli także Gilles Simon oraz Filip Peliwo.
Francuz, 27. rakieta świata, w kwalifikacjach zagrał tylko dlatego, iż zbyt późno zgłosił się do turnieju Grand Prix Hassan II, a organizatorzy również nie przyznali mu dzikiej karty, więc jedyną nadzieją Simona na grę w głównej drabince było przejście przez eliminacje. Francuz poradził sobie i w decydującym spotkaniu pokonał 6:3, 6:2 Andrieja Kuzniecowa.
Natomiast mający polskie korzenie 20-letni Kanadyjczyk, mistrz juniorskich Wimbledonu i US Open z 2012 roku, w poniedziałek ograł 6:1, 6:4 Victora Crivoia i po raz pierwszy w karierze zagra w głównej drabince turnieju z cyklu ATP World Tour poza granicami Kanady.
Obaj tenisiści poznali już swoich rywali. Simon zagra z oznaczonym numerem szóstym Federico Delbonisem, a Peliwo z doświadczonym Włochem Filippo Volandrim.
Grand Prox Hassan II, Casablanca (Maroko)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. euro
poniedziałek, 7 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
João Sousa (Portugalia, 5) - Igor Sisjling (Holandia) 6:2, 6:4
Carlos Berlocq (Argentyna) - Tejmuraz Gabaszwili (Rosja) 6:4, 6:1
wolne losy: Kevin Anderson (RPA, 1); Gaël Monfils (Francja, 2); Benoît Paire (Francja, 3); Marcel Granollers (Hiszpania, 4)
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!