ATP Casablanca: Hiszpańska dominacja trwa, Granollers w finale zagra z Garcią-Lopezem

Czwarty sezon z rzędu turniej ATP w Casablance będzie miał hiszpańskiego mistrza. W niedzielnym finale zmierzą się ze sobą Marcel Granollers i Guillermo Garcia-Lopez.

Marcin Motyka
Marcin Motyka

Tym, który mógł przerwać hiszpańską dominację na marokańskiej mączce, był Federico Delbonis. Argentyńczyk był jedynym półfinalistą tegorocznej edycji turnieju ATP w Casablance wywodzącym się spoza Hiszpanii, ale w półfinale nie sprostał Marcelowi Granollersowi. Katalończyk, oznaczony numerem czwartym, w ciągu pięciu kwadransów stracił tylko pięć gemów, łącznie pięć razy uzyskując przełamanie i wygrywając o 23 punkty więcej od rywala.

- Zacząłem mecz bardzo dobrze, ale w drugim secie Federico prowadził już 4:2 i grał świetnie nim zdążyłem uzyskać przełamanie powrotne - krotko podsumował mecz Hiszpan. - Jestem szczęśliwy, że udało mi się wygrać ten mecz w dwóch setach i nie mogę się doczekać hiszpańskiego finału - dodał Granollers, który w tym roku ma na koncie wygrany turniej w Buenos Aires, ale w grze podwójnej.

Drugim finalistą został Guillermo Garcia-Lopez. 30-latek z Albacete w wewnątrzhiszpańskim półfinale wygrał 6:2, 6:7(6), 6:4 w dwie godziny i 48 minut z kwalifikantem, Roberto Carballesem, 273. tenisistą świata, debiutującym na tym etapie głównego cyklu męskich rozgrywek.

Carballes, który wywalczył półfinał w swoim ledwie drugim starcie w turnieju rangi ATP World Tour, dzięki 90. punktom za 1/2 finału w Casablance awansuje w rankingu na 187. lokatę, najwyższą w karierze. Natomiast García-López znalazł się w finale pierwszy raz od października ubiegłego roku, gdy przegrał w Sankt Petersburgu z Ernestsem Gulbisem.

Od 2011 roku w turnieju Grand Prix Hassan II triumfują tylko reprezentanci Hiszpanii - dwukrotnie Pablo Andujar i w zeszłym sezonie Tommy Robredo. W niedzielę Granollers powalczy o piąty tytuł w karierze w głównym cyklu w ósmym finale, zaś García-López zagra o trzecie mistrzostwo, ale pierwsze od września 2010 roku.

Obaj tenisiści zmierzyli się ze sobą jeden raz w cyklu ATP World Tour - przed czterema laty właśnie w Casablance i wygrał wówczas García-López, który zwyciężył także w ich nieoficjalnej konfrontacji w 2003 roku w Challengerze w Andorze.

Grand Prix Hassan II, Casablanca (Maroko)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,6 tys. euro
sobota, 12 kwietnia

półfinał gry pojedynczej:

Marcel Granollers (Hiszpania, 4) - Federico Delbonis (Argentyna, 6) 6:1, 6:4
Guillermo García-López (Hiszpania, 8) - Roberto Carballes (Hiszpania, Q) 6:2, 6:7(6), 6:4

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Kto wygra w finale turnieju ATP w Casablance?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×