W niedzielę Agnieszka Radwańska miała zaszczyt zainaugurować 113. międzynarodowe mistrzostwa Francji na korcie Philippe'a Chatriera pojedynkiem z Chinką Shuai Zhang. W pierwszym secie krakowianka miała problemy z utrzymaniem własnego podania, ale później poprawiła swoją grę i pewnie zwyciężyła 6:3, 6:0.
- Pierwszy mecz zawsze jest niewygodny. Wolny, mokry kort, codziennie pada. Nie wiem nawet jak wytłumaczyć, dlaczego przełamałyśmy się chyba osiem razy, ale tak chyba po prostu bywa. Pod koniec pierwszego seta się odblokowałam, nabrałam pewności i zaczęłam grać znacznie lepiej. Jestem zadowolona, że wygrałam w dwóch setach i do tego szybko. Godzina na korcie, jestem świeża i gotowa na kolejny mecz - powiedziała najlepsza polska tenisistka.
[ad=rectangle]
Starsza z sióstr Radwańskich wygrała w niedzielę 85. mecz w Wielkim Szlemie. W zeszłym roku dotarła w Paryżu do ćwierćfinału i sama przyznała, że chciałaby teraz poprawić ten wynik. - Pierwszy ćwierćfinał tutaj był dla mnie sukcesem. Jednak nie chcę na tym poprzestać, wciąż chcę poprawić ten wynik i zrobię wszystko, by tego dokonać. W tym roku nieźle grałam na kortach ziemnych, więc liczę, że to będzie udany turniej - zakończyła tenisistka.
W środę na drodze Radwańskiej stanie Karolína Plíšková, która w poniedziałek odniosła pierwsze w seniorskiej karierze zwycięstwo na kortach Rolanda Garrosa. 22-letnia Czeszka w dwóch setach uporała się z Francuzką Mathilde Johansson, zwyciężając 6:1, 7:6(5). Reprezentantka naszych południowych sąsiadów w tegorocznym głównym cyklu spisuje się bardzo przyzwoicie, gdyż dotarła już do finałów w Pattaya City oraz w Norymberdze, gdzie w zeszłym tygodniu uległa w meczu o tytuł Eugenie Bouchard.
Karolína, podobnie jak jej bliźniacza siostra Kristýna, po raz pierwszy chwyciła za tenisową rakietę w wieku czterech lat, w rodzinnej miejscowości Louny. Początkowo obie Czeszki chciały zostać koszykarkami, ale miejscowy trener uznał, że są na to jeszcze za małe. Ich ojciec był bardzo ambitny i chciał, by ich córki zostały najlepszymi tenisistkami w swojej kategorii wiekowej, dlatego też na 10 lat wyjechał z całą rodziną do Niemiec, gdzie jego pociechy mogły swobodnie rozwijać swój talent.
Obie siostry były utytułowanymi juniorkami: Karolína wygrała w 2010 roku wielkoszlemowy Australian Open w kategorii dziewcząt, natomiast leworęczna Kristýna okazała się najlepsza na wimbledońskich trawnikach. - Byłyśmy w stanie odnosić sukcesy w czasach juniorskich, ale na zawodowych kortach jest całkowicie inaczej. Szczególnie u pań nie jest łatwo, ponieważ jest tutaj wiele doświadczonych i utytułowanych tenisistek - powiedziała Plíšková w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl podczas pierwszej edycji turnieju Katowice Open.
Swoją zawodową karierę Karolína Plíšková rozpoczęła od występów w ITF-ach, których w sumie wygrała latach 2008-2013 aż dziesięć. W tym czasie kilkakrotnie gościła także w Polsce, a jej zeszłoroczny start w turnieju WTA International w Katowicach był jej czwartym w naszym kraju. - Szczerze mówiąc, nie pamiętam moich dwóch pierwszych występów w Polsce [Olecko i Toruń - przyp. red.], ale w Zawadzie miałam znakomity tydzień. Wygrałam tam turniej singla oraz debla razem z siostrą i bardzo mi się tam podobało - wyznała 22-letnia obecnie Czeszka.
Największy sukces w dotychczasowej karierze Plíškovej miał miejsce podczas zeszłorocznej imprezy w Kuala Lumpur, gdzie po pokonaniu Bethanie Mattek-Sands sięgnęła po pierwsze trofeum rangi WTA. - To bez wątpienia największy sukces w mojej dotychczasowej karierze. Dodało mi to dużo pewności i pozwoliło uwierzyć, że jestem w stanie skutecznie rywalizować także w tych większych imprezach głównego cyklu - stwierdziła rezydująca w Pradze tenisistka. To właśnie w czeskiej stolicy, pod okiem Daniela Vanka, stara się poprawić kolejne elementy swojej gry.
Agnieszka Radwańska zmierzyła się wcześniej z Karolíną Plíškovą w 2012 roku w Kuala Lumpur, gdzie w II rundzie zwyciężyła 6:4, 6:4. Największymi atutami Czeszki są potężny serwis i forhend, natomiast elementami, nad którymi ciągle musi pracować, są bekhend i wolej. Reprezentantka naszych południowych sąsiadów błysnęła w Norymberdze, gdzie pokonała klasyfikowaną w Top 10 Andżelikę Kerber, a w finale stoczyła trzysetowy bój z Eugenie Bouchard. W środę jednak, na korcie numer 1 kompleksu Rolanda Garrosa, faworytką będzie Polka.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu kobiet 9,212 mln euro
środa, 28 maja
II runda:
kort 1, czwarty mecz od godz. 11:00 czasu polskiego
Agnieszka Radwańska (Polska, 3) | bilans: 1-0 | Karolína Plíšková (Czechy) |
---|---|---|
3 | ranking | 53 |
25 | wiek | 22 |
173/56 | wzrost (cm)/waga (kg) | 186/72 |
praworęczna, oburęczny bekhend | gra | praworęczna, oburęczny bekhend |
Kraków | miejsce zamieszkania | Praga |
Tomasz Wiktorowski | trener | Daniel Vanek |
sezon 2014 | ||
31-10 (31-10) | bilans roku (główny cykl) | 26-12 (19-11) |
finał w Indian Wells | najlepszy wynik | finały w Norymberdze i Pattaya City |
3-1 | tie breaki | 8-2 |
92 | asy | 217 |
1 531 811 | zarobki ($) | 209 471 |
kariera | ||
2005 | początek | 2009 |
2 (2012) | najwyżej w rankingu | 51 (2014) |
435-182 | bilans zawodowy | 248-165 |
13/6 | tytuły/finałowe porażki (główny cykl) | 1/2 |
15 701 820 | zarobki ($) | 739 314 |
Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Karolíną Plíškovą (główny cykl):
Rok | Turniej | Etap | Zwyciężczyni | Wynik |
---|---|---|---|---|
2012 | Kuala Lumpur | II runda | Radwańska | 6:4, 6:4 |
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Do it for Mashka!!!