Roland Garros: Faworytka gospodarzy za burtą, awans Marii Szarapowej i Andżeliki Kerber

Francuzka Alize Cornet po przegranej z 17-letnią Amerykanką Taylor Townsend odpadła w II rundzie wielkoszlemowego Roland Garros. Do 1/16 finału awansowały za to Maria Szarapowa i Andżelika Kerber.

Leworęczna Taylor Townsend, preferująca agresywny styl gry ze świadomym użyciem pełnej geometrii kortu, od pierwszej piłki zepchnęła Alize Cornet do głębokiej defensywy. Atakowała jej wolne podanie, sama serwując bardzo rotacyjnie. Szukała uderzenia kończącego z forehandu, często podchodziła do siatki, by zdobyć punkt efektownym wolejem. Te ofensywne nastawienie pomogło jej wygrać pierwszą partię meczu i wyjść na prowadzenie 4:1 w drugim secie.
[ad=rectangle]
Jednak doping kibiców zgromadzonych na korcie Suzanne Lenglen pomógł Francuzce odrobić straty i doprowadzić do trzeciego seta. Ostatnia partia przebiegała po myśli Townsend aż do serwisu na mecz, kiedy nie wykorzystała czterech piłek meczowych. Wtedy w jej grze pojawiła się nerwowość, niepotrzebne błędy i Cornet wygrała trzy gemy z rzędu. Dziesiąty gem to znów bezdyskusyjna przewaga Amerykanki, która forehandem wzdłuż linii zakończyła mecz i w swoim debiucie w turnieju głównym Wielkiego Szlema awansowała do III rundy.

Równocześnie na głównym obiekcie w Paryżu, korcie Phillippe'a Chartiera, Maria Szarapowa po małych problemach w pierwszych gemach wyeliminowała Cwetanę Pironkową. Drugie zwycięstwo nad Varvarą Lepchenko w ich szóstym pojedynku odniosła Andżelika Kerber. Do pierwszego doszło w III rundzie zeszłorocznego turnieju, kiedy Niemka na co dzień trenująca w podpoznańskim Puszczykowie wygrała z Amerykanką 6:4, 6:7(6), 6:4.

Finalistka Australian Open, Dominika Cibulková, pokonała w dwóch setach kwalifikantkę Tamirę Paszek. Na poczynania Austriaczki duży wpływ miała kontuzja lewego uda. Po piątym gemie dwukrotna ćwierćfinalistka Wimbledonu poprosiła o wizytę turniejowego lekarza. Od tamtego czasu serwis wykonywała z miejsca, bez podskoku, po korcie poruszała się ostrożniej i wolniej.

Inna zawodniczka z eliminacji, Szwajcarka Timea Bacsinszky, która dwa lata temu z braku motywacji i ze względu na trapiące ją kontuzje zawiesiła karierę, aby pracować w jednym z alpejskich kurortów, doprowadziła do trzysetowej walki z Carlą Suarez, rozstawioną z numerem 14. Walki ostatecznie rozstrzygniętej na korzyść Hiszpanki 7:5, 1:6, 6:4.

W meczu poprzedzającym pojedynek Agnieszki Radwańskiej, na korcie numer 1 Daniela Hantuchová pokonała grającą dzięki dzikiej karcie Claire Feuerstein. Tylko cztery gemy Austriaczce Yvonne Meusburger oddała Samantha Stosur, finalistka sprzed czterech lat.

Kontuzja pleców uniemożliwiła Sabinie Lisickiej kontynuowanie pojedynku z Moną Barthel. Niemka polskiego pochodzenia skreczowała w połowie drugiego seta. W 1/16 finału zagra także Ajla Tomljanović, która pokonała rozstawioną z 32. numerem Jelenę Wiesninę. Chorwatka będzie rywalką Agnieszki Radwańskiej.

Ze względu na opady deszczu oraz zapadające ciemności nie dokończono w środę dwóch spotkań. Pauline Parmentier doprowadziła do trzeciego seta w pojedynku z Jarosławą Szwiedową, natomiast Monica Niculescu prowadziła 6:2, 2:0 z Paulą Ormaecheą, gdy obie panie zmuszone były zejść z kortu. Pojedynki te zostaną wznowione w czwartek.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu kobiet 9,212 mln euro
środa, 28 maja

II runda gry pojedynczej:

Maria Szarapowa (Rosja, 7) - Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 7:5, 6:2
Andżelika Kerber (Niemcy, 8) - Varvara Lepchenko (USA) 6:2, 7:5
Dominika Cibulková (Słowacja, 9) - Tamira Paszek (Austria, Q) 6:3, 6:4
Carla Suárez (Hiszpania, 14) - Timea Bacsinszky (Szwajcaria, Q) 7:5, 1:6, 6:4
Samantha Stosur (Australia, 19) - Yvonne Meusburger (Austria) 6:1, 6:3
Daniela Hantuchová (Słowacja, 31) - Claire Feuerstein (Francja, WC) 6:1, 6:4
Mona Barthel (Niemcy) - Sabina Lisicka (Niemcy, 16) 6:1, 3:0 i krecz
Taylor Townsend (USA, WC) - Alizé Cornet (Francja, 20) 6:4, 4:6, 6:4
Ajla Tomljanović (Chorwacja) - Jelena Wiesnina (Rosja, 32) 7:6(6), 6:2
Pauline Parmentier (Francja, WC) - Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) 1:6, 6:3, 2:1 *do dokończenia
Monica Niculescu (Rumunia) - Paula Ormaechea (Argentyna) 6:2, 2:0 *do dokończenia

Program i wyniki turnieju kobiet

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (30)
avatar
ort222
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I nasza waleczna zywiolowa agresorka Cornet, dala sie zdominowac tlusciutkej mlodej Amerykance z dzika karta (ponizej 200 miejsca w rankingu!), trafila kosa na kamien :), a gdyby taki los spotk Czytaj całość
avatar
Maszka
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
mysle tez ze takie porażki jak Flavii czy Alize są spowodowane po części tym, że nie ma coachingu na korcie 
avatar
justyna7
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
O dziwo też taka "cicha woda" na tym RG dobrze radzi Johanna Larsson. Może pokonać Gieńkę . 
avatar
justyna7
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawy pojedynek będzie Kerber-Hantuchowa. 
avatar
Mind Control
28.05.2014
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Townsend! Tenis robiacy wrażenie. Podobało mi się :):)