Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot zagrają w Bastad, Michał Przysiężny poleci do Newport

Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot zdecydowali, że po zakończeniu Wimbledonu będą szukać punktów w turnieju ATP rozgrywanym na kortach ziemnych w Bastad. Za Atlantyk poleci natomiast Michał Przysiężny.

Najlepszy polski tenisista, 23-letni Jerzy Janowicz, po raz drugi w karierze wystąpi na kortach ziemnych w Bastad. W 2010 roku łodzianin udanie przeszedł przez trzystopniowe eliminacje, po czym przegrał w dwóch setach ze Szwedem Ervinem Eleskoviciem. Dla naszego reprezentanta był to dopiero piąty w karierze występ w głównej drabince singla zawodów rangi ATP World Tour.
[ad=rectangle]
Występ w Bastad zaplanował także aktualnie drugi z Polaków w rankingu ATP, Łukasz Kubot. Dla 32-letniego lubinianina będzie to debiut na szwedzkiej mączce, gdzie powinien także wystartować w deblu wspólnie z Robertem Lindstedtem.

Oprócz Polaków do zawodów w Bastad zgłosili się m.in. tenisiści, którzy wcześniej sięgali tutaj po mistrzowskie trofea, tacy jak David Ferrer (2007, 2012), Tommy Robredo (2006, 2008), Nicolás Almagro (2010) i Carlos Berlocq (2013). Janowicz może być nawet jednym z czterech najwyżej rozstawionych uczestników szwedzkiej imprezy, co dałoby mu wolny los w I rundzie.

Za Atlantyk drugi rok z rzędu planuje polecieć Michał Przysiężny, który w zeszłym sezonie dobrze zaprezentował się na trawnikach w Newport. 30-letni obecnie głogowianin dotarł wówczas do ćwierćfinału, w którym lepszy od niego okazał się późniejszy triumfator, Nicolas Mahut. W amerykańskich zawodach najwyżej rozstawiony powinien być John Isner, który zwyciężał tutaj w latach 2011-2012.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (1)
avatar
Tennix
29.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem czy dla Jerzego nie byłoby lecieć do Newport na trawke, ale pewnie nie chce daleko lecieć na jeden turniej