Roland Garros: Trzech mistrzów i Ernests Gulbis, pora na półfinały singla panów

Rafał Smoliński 06 Czerwca 2014, 10:59

Rok 2014 jest kolejnym znakomitym okresem dla Djokovicia, który z 32 rozegranych dotychczas spotkań wygrał 29, triumfując przy tym w trzech turniejach rangi ATP Masters 1000 (Indian Wells, Miami, Rzym). Serb notuje aktualnie serię 10 kolejnych zwycięstw, po tym jak kilka tygodni temu zwyciężył we włoskiej stolicy na kortach Foro Italico. Nie ma żadnych wątpliwości, że podopieczny Borisa Beckera i Mariana Vajdy jest głównym rywalem Nadala do końcowego triumfu w Paryżu. W pierwszych pięciu meczach stracił tylko jednego seta, w starciu z Marinem Ciliciem, i spędził na korcie 10 godzin i 21 minut. Djoković wystąpi w piątek w swoim 22. wielkoszlemowym półfinale, co w Erze Open daje mu siódme miejsce, tuż za Pete'em Samprasem i Nadalem.

25-letni Ernests Gulbis przeszedł do annałów białego sportu jako pierwszy Łotysz, który awansował do półfinału singla w Wielkim Szlemie. Wcześniej jego najlepszym wynikiem był ćwierćfinał Roland Garros 2008, a do tej samej fazy dotarła również jego rodaczka Łarysa Sawczenko-Neiland (US Open 1988 - jeszcze jako reprezentantka ZSRR, a następnie Wimbledon 1994). Awansując do półfinału międzynarodowych mistrzostw Francji, urodzony w Rydze zawodnik zapewnił sobie także miejsce w Top 10 rankingu ATP, co również jest dla niego życiowym sukcesem.

Droga Ernestsa Gulbisa do półfinału Roland Garros 2014:
I runda: Łukasz Kubot (Polska) 4:6, 6:4, 7:5, 6:1 (2:42')
II runda: Facundo Bagnis (Argentyna, Q) 6:2, 7:5, 6:0 (1:56')
III runda: Radek Štěpánek (Czechy) 6:3, 6:2, 7:5 (1:58')
IV runda: Roger Federer (Szwajcaria, 4) 6:7(5), 7:6(3), 6:2, 4:6, 6:3 (3:42')
ćwierćfinał: Tomáš Berdych (Czechy, 6) 6:3, 6:2, 6:4 (1:59')

Gulbis rozegrał w 2014 roku w sumie 42 pojedynki, z których wygrał 32. Łotysz przyjechał do Paryża jako świeżo upieczony mistrz Nicei, gdzie po raz pierwszy triumfował na mączce. Aktualnie notuje serię dziewięciu kolejno wygranych gier. W Roland Garros może po raz pierwszy w karierze wygrać trzy z rzędu pojedynki w jednym turnieju z tenisistami notowanymi w najlepszej "10". W IV rundzie pokonał w pięciu setach Rogera Federera, zaś w ćwierćfinale pewnie rozprawił się z Tomasem Berdychem. Oprócz szwajcarskiego Maestro seta zabrał mu jeszcze tylko Łukasz Kubot, który był rywalem Łotysza w pierwszej fazie.

W piątek dojdzie do szóstego starcia pomiędzy Djokoviciem a Gulbisem. W dotychczasowych spotkaniach aż czterokrotnie górą był Serb, natomiast Łotysz okazał się lepszy tylko podczas turnieju w Brisbane rozgrywanym w 2009 roku. Obaj panowie zmierzyli się już raz na kortach Rolanda Garrosa. Miało to miejsce przed sześcioma laty, kiedy to Djoković w trzech setach rozprawił się z notującym wówczas swój najlepszy wynik w Wielkim Szlemie Gulbisem. Jeśli Serb znów pokona Łotysza, to zagra w 13. finale turnieju wielkoszlemowego i stanie przed szansą na siódmy triumf w imprezie tej rangi.

Król paryskiej mączki, Rafael Nadal, po raz 23. w karierze wystąpi w półfinale turnieju Wielkiego Szlema, co na równi z Samprasem daje mu piąte miejsce w Erze Open. Hiszpan to ośmiokrotny triumfator Rolanda Garrosa i jeśli zwycięży w tym roku, to jako jedyny w historii tej imprezy sięgnie po mistrzowskie trofeum po raz piąty z rzędu. Obchodzący przed trzema dniami swoje 28. urodziny Majorkanin notuje obecnie w Paryżu rekordową serię 33 kolejno wygranych pojedynków (w sumie jego bilans gier w Roland Garros wynosi 64-1, a jedynej porażki doznał w 2009 roku w starciu z Robinem Söderlingiem). Jeśli wystąpi i wygra w niedzielnym finale (będzie to jego 20. wielkoszlemowy finał), to odniesie 699. zwycięstwo w głównym cyklu oraz sięgnie po 14. trofeum w Wielkim Szlemie, co pozwoli mu zrównać się z Samprasem.

Droga Rafaela Nadala do półfinału Roland Garros 2014:
I runda: Robby Ginepri (USA, WC) 6:0, 6:3, 6:0 (1:42')
II runda: Dominic Thiem (Austria) 6:2, 6:2, 6:3 (2:05')
III runda: Leonardo Mayer (Argentyna) 6:2, 7:5, 6:2 (2:17')
IV runda: Dušan Lajović (Serbia) 6:1, 6:2, 6:1 (1:34')
ćwierćfinał: David Ferrer (Hiszpania, 5) 4:6, 6:4, 6:0, 6:1 (2:34')

Rok 2014 nie układa się z pewnością całkowicie po myśli króla ceglanej mączki. W obecnym sezonie Rafa wygrał jak na razie tylko dwa tytuły na tej nawierzchni, w Rio de Janeiro oraz Madrycie, a trzecie trofeum wywalczył w styczniu podczas odbywającej się na kortach twardych imprezy w katarskiej Ad-Dausze. Hiszpan przegrał w tym roku na mączce z trzema różnymi zawodnikami (z Davidem Ferrerem w Monte Carlo, z Nicolásem Almagro w Barcelonie oraz z Novakiem Djokoviciem w Rzymie). Nadal musi zwyciężyć w 113. edycji międzynarodowych mistrzostw Francji, aby 9 czerwca ponownie znaleźć się na czele światowej klasyfikacji. Jeśli nie odniesie końcowego triumfu, nowym liderem rankingu ATP zostanie Djoković.

Andy Murray 14. raz wystąpi w półfinale imprezy wielkoszlemowej, ale dopiero po raz drugi na kortach Rolanda Garrosa (w 2011 roku przegrał w Paryżu w 1/2 z Nadalem). Pochodzący z Dunblane 27-latek może zostać pierwszym Brytyjczykiem w Erze Open, który zagra w finale międzynarodowych mistrzostw Francji. W połowie lat 30. XX wieku o triumf w Paryżu walczyli Fred Perry (1935, 1936) i Bunny Austin (1937), lecz żadnemu z nich nie udało się odnieść końcowego triumfu. Murray ma na swoim koncie już dwa tytuły wielkoszlemowe, gdyż w 2012 roku wygrał US Open, a w 2013 Wimbledon.

Droga Andy'ego Murraya do półfinału Roland Garros 2014:
I runda: Andriej Gołubiew (Kazachstan) 6:1, 6:4, 3:6, 6:3 (2:35')
II runda: Marinko Matosević (Australia) 6:3, 6:1, 6:3 (1:56')
III runda: Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 28) 3:6, 6:3, 6:3, 4:6, 12:10 (4:06')
IV runda: Fernando Verdasco (Hiszpania, 24) 6:4, 7:5, 7:6(3) (2:54')
ćwierćfinał: Gaël Monfils (Francja, 23) 6:4, 6:1, 4:6, 1:6, 6:0 (3:15')

W piątek Murray powalczy o pierwszy finał w 2014 roku. Oprócz półfinału w Paryżu, dotarł do tej fazy turniejowej drabinki również w Acapulco, a w czterech kolejnych imprezach osiągał ćwierćfinał. Brytyjczyk zaprezentował się całkiem solidnie na kortach ziemnych, po wyleczeniu kontuzji okazał się lepszy od Almagro w Madrycie, a w Rzymie postraszył samego Nadala, zabierając mu seta. Jeśli Murray pokona w piątek Hiszpana, to nie tylko zagra w ósmym finale zawodów Wielkiego Szlema, ale także wystąpi w pierwszym w karierze finale na kortach o nawierzchni ziemnej w głównym cyklu.

Nadal i Murray zmierzą się w piątek ze sobą po raz dziewiąty w Wielkim Szlemie, dzięki czemu zostaną jedynymi zawodnikami w Erze Open, którzy zagrają ze sobą w każdej z czterech najważniejszych imprez sezonu przynajmniej dwukrotnie. Brytyjczyk nigdy w swojej karierze nie pokonał lidera rankingu ATP na mączce. Nadal ogrywał go w głównym cyklu łącznie aż 14 razy (po raz ostatni przed trzema tygodniami w Rzymie) i tylko pięciokrotnie schodził z kortu jako przegrany. Brytyjczyk czeka na zwycięstwo nad Hiszpanem od finału turnieju w Tokio rozgrywanym w 2011 roku. Spośród wszystkich półfinalistów tegorocznego Rolanda Garrosa Nadal spędził na korcie najmniej czasu i stracił tylko seta. Natomiast Murray potrzebował najwięcej czasu, by zameldować się w półfinale, a do tego dwukrotnie zmuszony był grać na pełnym dystansie.

Plan gier 13. dnia wielkoszlemowego Roland Garros 2014: Kort Philippe Chatrier: od godz. 13:00 czasu polskiego Novak Djoković (Serbia, 2) - Ernests Gulbis (Łotwa, 18) bilans 4-1 Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Andy Murray (Wielka Brytania, 7) bilans 14-5

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!