WTA Baku: Rudowłosa Belgijka przeciwniczką Urszuli Radwańskiej

Obecny sezon jest jak na razie bardzo słaby w wykonaniu Urszuli Radwańskiej. Od wyleczenia urazu barku krakowianka wygrała tylko pięć meczów, ale wszystkie jej zwycięstwa miały miejsce albo w turniejach rangi ITF, albo w eliminacjach do zawodów WTA. W tegorocznym głównym cyklu 23-letnia obecnie krakowianka doznała 11 kolejnych porażek i o odwrócenie tej fatalnej serii podopieczna Martina Fassatiego będzie się starała w Baku.

Ula Radwańska zdecydowała się na przylot do azerskiej stolicy w odpowiednim momencie. Polka będzie się starała zatrzymać tendencję spadkową w światowym rankingu i wcale nie będzie jej łatwo. Krakowianka będzie w Baku bronić 120 punktów wywalczonych za ćwierćfinał zeszłorocznego turnieju w Stanford. Kolejne 120 punktów może utracić w przyszłym tygodniu i w przypadku braku zwycięstw znajdzie się na początku sierpnia niżej o ponad 30 miejsc.
[ad=rectangle]
W swoim debiucie w turnieju Baku Cup młodsza z sióstr Radwańskich zmierzy się z Alison van Uytvanck. Polka pokonała Belgijkę podczas zeszłorocznego spotkania barażowego o Grupę Światową II Pucharu Federacji, ale od tego momentu rudowłosa tenisistka poczyniła spore postępy. 20-letnia obecnie Van Uytvanck atak na pierwszą setkę rankingu WTA przepuściła już w zeszłym sezonie, kiedy to znakomicie zaprezentowała się w ITF-ach.

Triumf w Shrewsbury i finał w Loughborough znacznie przybliżyły ją do celu, ale najważniejsze okazało się zwycięstwo w Challengerze WTA w Tajpej, w finale którego pokonała swoją rodaczkę Yaninę Wickmayer. Po sukcesie na Tajwanie Van Uytvanck na jeden tydzień wskoczyła do Top 100. Na najwyższe w karierze 80. miejsce wspięła się przed tygodniem.

Van Uytvanck nie pochodzi ze sportowej rodziny, ale na szczęście jej talent dosyć szybko dostrzeżono, dzięki czemu mogła ona otrzymać odpowiednią pomoc. - Moi rodzice bardzo mnie wspierają, ale to nie za ich sprawą nauczyłam się grać w tenisa. Kiedy miałam pięć lat, zabrali mnie na pierwszą lekcję i zauważyli, że całkiem dobrze mi idzie, dlatego zachęcali mnie do częstszych treningów.

- Zaczynałam od lokalnego klubu, a w wieku 10 lat trafiłam pod opiekę narodowej federacji. Następnie do 19. roku życia współpracowałam z Alexandre Katsnelsonem, ale on nie mógł jeździć ze mną na turnieje. Teraz znów jestem związana z Belgijską Federacją Tenisową i regularnie pracuję z Michielem Antheunisem i Ann Devries - wyznała Belgijka, której pierwszymi idolkami były Kim Clijsters i Justine Henin, a obecnie rolę tę przejął Roger Federer.

Mieszkająca w Grimbergen zawodniczka dysponuje bardzo dobrym serwisem i lubi prowadzić agresywną grę, którą potrafi urozmaicić slajsami czy dropszotami. W zeszłym roku Ula Radwańska pokonała ją w Pucharze Federacji 6:1, 6:4, ale w poniedziałek niełatwo jej będzie powtórzyć tamten wynik. Zapowiada się trudny mecz i to raczej Van Uytvanck będzie w nim faworytką.

Baku Cup, Baku (Azerbejdżan)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
poniedziałek, 21 lipca

I runda:
kort 3, trzeci mecz od godz. 7:00 czasu polskiego

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)