WTA Baku: Bojana Jovanovski rywalką Katarzyny Piter w walce o ćwierćfinał

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Katarzyna Piter
Na zdjęciu: Katarzyna Piter
zdjęcie autora artykułu

Bojana Jovanovski pokonała Patricię Mayr-Achleitner i awansowała do II rundy turnieju WTA International rozgrywanego na kortach twardych w Baku.

W tym roku odbywa się czwarta edycja turnieju w Baku. Przed rokiem triumfowała tutaj Elina Switolina, a dwa lata temu najlepsza była Bojana Jovanovski. Serbka w imprezie tej gra po raz trzeci - w ubiegłym sezonie odpadła w II rundzie. Tym razem na początek przetestowała ją Patricia Mayr-Achleitner (WTA 83). 22-latka z Belgradu wygrała 2:6, 7:5, 6:3 po równo dwóch godzinach walki. Jovanovski (WTA 40) popełniła 13 podwójnych błędów i zdobyła tylko siedem z 26 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Obie tenisistki zaliczyły po siedem przełamań, a Austriaczka zgarnęła o sześć punktów więcej od Serbki (90-84). [ad=rectangle] W walce o ćwierćfinał Jovanovski spotka się z Katarzyną Piter (WTA 120). Serbka w tym sezonie tylko dwa razy wygrała dwa mecze z rzędu - w Hobart dotarła do ćwierćfinału, a w drodze do III rundy Wimbledonu wyeliminowała Wiktorię Azarenkę. Polka z zawodniczką z Belgradu zmierzy się po raz pierwszy.

Finalistka imprezy z ubiegłego sezonu Shahar Peer (WTA 90) pokonała 6:2, 6:4 Yvonne Meusburger (WTA 60). Izraelka obroniła siedem z 10 break pointów, a sama sześć razy przełamała Austriaczkę. Pauline Parmentier (WTA 95) wygrała 6:4, 6:1 z Alexandrą Dulgheru (WTA 96). W ciągu 89 minut gry Francuzka odparła 10 z 12 break pointów oraz zdobyła 28 z 38 punktów przy swoim pierwszym podaniu.

Stefanie Voegele (WTA 72) pokonała 6:1, 6:4 Alexandrę Cadantu (WTA 72). W trwającym 83 minuty spotkaniu Szwajcarka zaserwowała cztery asy oraz obroniła pięć z sześciu break pointów, a sama cztery razy odebrała podanie Rumunce.

W poniedziałek odbyła się również decydująca runda eliminacji. Dwa spotkania miały niezwykły przebieg. Ksenia Pierwak (WTA 137) prowadziła z Olgą Sawczuk (WTA 215) 6:0, 4:0 oraz miała cztery break pointy na 11. gema z rzędu. Przy stanie 6:0, 5:4 Rosjanka zmarnowała dwie piłki meczowe i przegrała 6:0, 6:7(2), 0:6. Aleksandra Panowa (WTA 126) w III secie prowadziła z Danką Kovinić (WTA 112) 3:0, ale przegrała 2:6, 6:4, 5:7, marnując trzy meczbole przy 40-0 w 10. gemie decydującej partii.

Baku Cup, Baku (Azerbejdżan) WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów poniedziałek, 21 lipca

I runda gry pojedynczej:

Bojana Jovanovski (Serbia, 5) - Patricia Mayr-Achleitner (Austria) 2:6, 7:5, 6:3 Shahar Peer (Izrael) - Yvonne Meusburger (Austria, 6) 6:2, 6:4 Stefanie Vögele (Szwajcaria) - Alexandra Cadanțu (Rumunia) 6:1, 6:4 Pauline Parmentier (Francja) - Alexandra Dulgheru (Rumunia) 6:4, 6:1

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Radwańska fan
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kasia da radę ;D  
avatar
żiżu
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jovana Bojanowski do wzięcia , Kasia stoi przed szansą na ćwierćfinał , Mayr byłaby trudniejszą przeszkodą dla niej.  
Lady Aga
21.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kasia dasz radę! Jutro odpoczynek i pojedynek w deblu, pojutrze walka na noże ;p