Klasyfikowany na 12. miejscu w świecie Ernests Gulbis był faworytem piątkowego pojedynku z Dominikiem Thiemem i początkowo zanosiło się na łatwe zwycięstwo Łotysza. Tenisista z Jurmały dosyć pewnie wygrał pierwszego i drugiego seta, ale w trzeciej partii odpowiedział zdolny Austriak. Im dłużej obaj panowie przebywali na korcie, tym bardziej uwidaczniały się problemy zdrowotne półfinalisty tegorocznego Rolanda Garrosa.
[ad=rectangle]
Gulbisa łapały silne skurcze, które utrudniały mu poruszanie się. Thiem był jednak bezlitosny wobec swojego przyjaciela i po pięciosetowej batalii zwyciężył ostatecznie 4:6, 3:6, 6:4, 6:3, 6:3. Austriak po meczu nawet się nie cieszył. Wiedział, że jego przeciwnik nie był w pełni sił, a do tego Łotysz chciał sobie sprawić prezent na 26. urodziny, które obchodzi w sobotę. W niedzielę na drodze Thiema stanie Hiszpan Feliciano Lopez, który w czterech setach zwyciężył Japończyka Tatsumę Ito.
Na kort w piątek nie musiał nawet wychodzić rozstawiony z "czwórką" David Ferrer. Hiszpan w II rundzie miał się zmierzyć z Bernardem Tomiciem, ale Australijczyk wcześniej wycofał się z dalszej rywalizacji. - W ciągu ostatnich 10 dni czułem się fatalnie. Byłem chory na grypę, a do tego doznałem urazu biodra - wyjaśnił tenisista z antypodów. Ferrer bez gry awansował zatem do 1/16 finału i teraz powalczy z Gillesem Simonem. Francuz w czterech partiach rozprawił się z Argentyńczykiem Federico Delbonisem.
Znakomite zwycięstwo odniósł w piątek rozstawiony z numerem siódmym Grigor Dimitrow. Bułgar oddał zaledwie pięć gemów Izraelczykowi Dudiemu Seli, odnosząc przy tym 40. wygraną w tegorocznym głównym cyklu. 23-latek z Chaskowa zanotował 28 winnerów (przy 18 błędach własnych) i siedmiokrotnie przełamał serwis rywala. W niedzielę jego przeciwnikiem będzie Belg David Goffin, który w piątek pewnie ograł Portugalczyka João Sousę.
Richard Gasquet miał drobne problemy z pokonaniem Paolo Lorenziego, ale pojedynek z Włochem zdołał zamknąć w trzech setach. Tym samym w III rundzie US Open 2014 spotka się ze swoim rodakiem Gaelem Monfilsem, który w piątek odprawił Kolumbijczyka Alejandro Gonzaleza. Do dalszej fazy awansowali ponadto Marin Cilić i Roberto Bautista. Grający z "14" Chorwat był lepszy od Ukraińca Ilji Marczenki, zaś oznaczony "17" Hiszpan pewnie zwyciężył Amerykanina Tima Smyczka.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w singlu mężczyzn 14,792 mln dolarów
piątek, 29 sierpnia
II runda gry pojedynczej:
David Ferrer (Hiszpania, 4) - Bernard Tomic (Australia, WC) walkower
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 7) - Dudi Sela (Izrael) 6:1, 6:2, 6:2
Richard Gasquet (Francja, 12) - Paolo Lorenzi (Włochy) 7:6(4), 6:3, 6:3
Marin Čilić (Chorwacja, 14) - Ilija Marczenko (Ukraina, Q) 7:6(2), 6:2, 6:4
Roberto Bautista (Hiszpania, 17) - Tim Smyczek (USA, WC) 6:3, 6:2, 6:1
Feliciano López (Hiszpania, 19) - Tatsuma Itō (Japonia, Q) 6:4, 3:6, 6:4, 7:6(4)
Gaël Monfils (Francja, 20) - Alejandro González (Kolumbia) 7:5, 6:3, 6:2
Gilles Simon (Francja, 26) - Federico Delbonis (Argentyna) 6:4, 3:6, 7:5, 6:1
Dominic Thiem (Austria) - Ernests Gulbis (Łotwa, 11) 4:6, 3:6, 6:4, 6:3, 6:3
David Goffin (Belgia) - João Sousa (Portugalia, 32) 6:4, 6:2, 6:0