US Open: Piękny sen Aleksandry Krunić trwa, Serbka wyeliminowała Petrę Kvitovą!

Petra Kvitova przegrała z Aleksandrą Krunić w III rundzie wielkoszlemowego US Open. Do 1/8 finału awansowała Flavia Pennetta.

Najlepszym wynikiem Petrze Kvitovej (WTA 4) w US Open pozostaje IV runda z 2009 i 2012 roku. W sobotę Czeszka przegrała 4:6, 4:6 z Aleksandrą Krunić (WTA 145) i odpadła w III rundzie. Serbka, która w I rundzie rozprawiła się z Katarzyną Piter, w wielkoszlemowej imprezie gra po raz drugi. Debiutowała w ubiegłym sezonie w Nowym Jorku i odpadła w I rundzie.
[ad=rectangle]
W pierwszym gemie Kvitová z 0-40 doprowadziła do równowagi, ale ostatecznie oddała podanie błędem bekhendowym. Natychmiast odrobiła stratę, po tym jak Krunić popsuła forhend. W piątym gemie Czeszka zmarnowała break pointa wyrzucając return. Przy 4:4 mistrzyni Wimbledonu 2011 i 2014 oddała podanie podwójnym błędem. Wymiana złożona z 21 uderzeń przyniosła Krunić piłkę setową. Serbka zagrała drop szota, a po odegraniu Kvitovej piłka zatańczyła na taśmie, ale została po stronie czwartej rakiety globu. Set dobiegł końca, gdy bekhend Czeszki wylądował w siatce.

W drugim gemie II seta Krunić oddała podanie podwójnym błędem, ale w trzecim odrobiła stratę korzystając z trzech podwójnych błędów Kvitovej. Czeszka błyskawicznie stratę odrobiła forhendem wymuszającym błąd. Po chwili o przełamanie pokusiła się Krunić przy pomocy kończącego bekhendu. Serbka miała dwie okazje na 5:2, ale Kvitová pierwszego break pointa odparła bekhendem wymuszającym błąd, a drugiego krosem forhendowym.

Czeszka wyrównała na 4:4 popisując się dwoma efektownymi zagraniami (forhend, bekhend). W dziewiątym gemie Krunić zagrała dwa piękne bekhendy, a przełamanie uzyskała po błędzie bekhendowym rywalki. Kapitalny bekhendowy drop szot dał Krunić trzy piłki meczowe. Pierwszą Kvitová obroniła efektownym forhendem po linii, ale przy drugiej przestrzeliła forhend na zakończenie maratońskiej wymiany.

W trwającym 98 minut spotkaniu Kvitová zaserwowała cztery asy, ale też popełniła sześć podwójnych błędów. Przy swoim drugim podaniu zdobyła tylko 11 z 26 punktów. Skuteczność Czeszki przy siatce też mocno szwankowała (19 z 31 punktów). Dwukrotna mistrzyni Wimbledonu posłała 33 kończące uderzenia i zrobiła 34 niewymuszone błędy. Krunić naliczono 17 piłek wygranych bezpośrednio i 14 błędów własnych.

Flavia Pennetta (WTA 12) zatrzymała grającą dzięki dzikiej karcie Nicole Gibbs (WTA 135). Włoszka wróciła ze stanu 1:3 (mogło być 1:4, bo broniła break pointa) i wygrała 6:4, 6:0 po 72 minutach gry. Powalczy ona o czwarty ćwierćfinał w Nowym Jorku (rok temu osiągnęła tutaj pierwszy w karierze wielkoszlemowy półfinał). Rok temu Pennetta spotkała się z Gibbs w I rundzie US Open i oddała wówczas Amerykance dwa gemy.

W gemie otwarcia I seta Pennetta nie wykorzystała prowadzenia 30-0. Zrobiła podwójny błąd oraz zepsuła dwa forhendy i oddała podanie. W trzecim gemie Włoszka od 15-30 zdobyła trzy punkty, popisując się po drodze kończącym forhendem. W czwartym gemie Gibbs miała 40-0, ale nim wyszła na 3:1 odparła break pointa odwrotnym krosem forhendowym. W szóstym gemie Ameryanka oddała podanie podwójnym błędem.

Pennetta miała break pointa na 5:3, ale na zakończenie długiej wymiany wyrzuciła forhend. W 10. gemie Włoszka uzyskała dwie piłki setowe. Wydawało się, że pierwszą Gibbs obroniła wygrywającym serwisem, ale Pennetta poprosiła o sprawdzenie śladu i piłka była w korytarzu deblowym. Drugi serwis Amerykanki był za długi i w ten sposób seta zakończył podwójny błąd.

W drugim gemie II seta Pennetta zaliczyła przełamanie ładną akcję kończąc odwrotnym krosem forhendowym. W czwartym gemie Gibbs nie wykorzystała prowadzenia 30-0 i oddała podanie błędem forhendowym. W szóstym gemie Amerykanka nie wykorzystała prowadzenia 40-15. Popełniła dwa podwójne błędy, a spotkanie dobiegło końca, gdy wpakowała forhend w siatkę.

W ciągu 72 minut gry Pennetta wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów oraz miała 100 proc. skuteczność przy siatce (sześć z sześciu). Gibbs zrobiła osiem podwójnych błędów, a przy swoim drugim podaniu zdobyła tylko 11 z 28 punktów. Obie zawodniczki miały podobną ilość kończących uderzeń (15 do 12 na korzyść Włoszki), ale Amerykanka popełniła znacznie więcej niewymuszonych błędów (34 do 19).

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w singlu kobiet 14,792 mln dolarów
sobota, 30 sierpnia

III runda gry pojedynczej:

Flavia Pennetta (Włochy, 11) - Nicole Gibbs (USA, WC) 6:4, 6:0
Aleksandra Krunić (Serbia, Q) - Petra Kvitová (Czechy, 3) 6:4, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (14)
welje
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nieźle, Kvitova wyglądała ostatnio jakby forma rosła, była kandydatką dla mnie na półfinał! 
avatar
Caryca Maszka
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O, gdyby Varvara nie bała się grać forhendem i dołożyłaby trochę slajsa, to byłby 3 setowiec
Szkoda 
avatar
woj Mirmiła
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krunic robi w USO furorę i sieje panikę wśród faworytek, w tym kontekście należy nieco inaczej spojrzeć na porażkę z nią w 1R Kasi Piter - okazuje się, że 145 pozycja Serbki w WTA była mocno my Czytaj całość
avatar
justyna7
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Krunic to nie pusherka . Gra o dwie klasy lepiej od takiej Piter. Jest malutka ale ma potężny serwis (zaserwowała bodajże nawet 187 km/h) , jest genialna w defensywie (ma perspektywy by być dru Czytaj całość
avatar
justyna7
30.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Syrena i Bouchard out!!!!!