W maju ubiegłego roku Simona Halep była klasyfikowana jeszcze poza Top 60, ale w Rzymie jako kwalifikantka doszła do półfinału (po drodze pokonała Agnieszkę Radwańską) i to był jej początek marszu do ścisłej czołówki rankingu. Sezon 2012 zakończyła na 11. miejscu, a po tegorocznym Australian Open, w którym osiągnęła swój pierwszy wielkoszlemowy ćwierćfinał, zadebiutowała w Top 10.
[ad=rectangle]
W lutym Rumunka zdobyła tytuł w Ad-Dausze, a w marcu, po osiągnięciu półfinału w Indian Wells, wdarła się do Top 5. Na przełomie maja i czerwca doszła do finału Rolanda Garrosa i została trzecią rakietą globu. W Wimbledonie zaliczyła półfinał, a w sierpniu awansowała na pozycję wiceliderki rankingu. Halep od czerwca ubiegłego roku wywalczyła osiem tytułów w głównym cyklu.
Zawodniczka z Konstancy w tym roku została najwyżej klasyfikowaną Rumunką w historii. Wcześniej była nią Irina Spîrlea, była siódma rakieta globu. Halep zostanie trzecią reprezentantką swojego kraju, która wystąpi w Mistrzostwach WTA. Wcześniej dokonały tego inne jedyne Rumunki, które kiedykolwiek były w Top 10 rankingu, Virginia Ruzici (menadżerka Simony) i Spîrlea.
- To zawsze było moje marzenie, aby zagrać w Mistrzostwach WTA - powiedziała Halep. - Mam obfitujący w sukcesy sezon i nie mogę się doczekać, aby rywalizować w Singapurze z najlepszymi tenisistkami na świecie. Rumunka to trzecia singlistka pewna gry w Turnieju Mistrzyń, po Serenie Williams i Marii Szarapowej.
W rozgrywanych w Singapurze pod koniec października Mistrzostwach WTA wystąpi osiem najlepszych zawodniczek sezonu i osiem najlepszych par deblowych. W grze podwójnej pewne gry są trzy duety: Sara Errani i Roberta Vinci, Su-Wei Hsieh i Shuai Peng, mistrzynie Masters z ubiegłego sezonu, oraz Jekaterina Makarowa i Jelena Wiesnina.