Po US Open Sabina Lisicka zakończyła współpracę z Guillaume'em Peyre'em, który z powodu kłopotów osobistych nie mógł podróżować z Niemką na turnieje. - Na przeszkodzie w kontynuowaniu współpracy stanęły jego kłopoty osobiste. Ma rodzinę i uznał, że nie jest w stanie jeździć po całym świecie - poinformował agent tenisistki, Olivier van Lindonk.
[ad=rectangle]
Następcą Peyre'a na stanowisku szkoleniowca Niemki polskiego pochodzenia został Marc-Kevin Goellner - niegdyś 26. tenisista świata, zwycięzca dwóch turniejów ATP World Tour w grze singlowej oraz finalista Rolanda Garrosa z 1993 roku w deblu.
Lisicka, ubiegłoroczna finalistka Wimbledonu, nie zdecydowała jeszcze, czy urodzony w Rio de Janeiro Goellner, właściciel akademii tenisowej w Kolonii, będzie jej stałym szkoleniowcem w 2015 roku.