WTA Osaka: Australijski mecz o ćwierćfinał, Stosur zmierzy się z Gajdosovą

Samantha Stosur pokonała Misę Eguchi i awansowała do II rundy turnieju WTA International rozgrywanego na kortach twardych w Osace.

Łukasz Iwanek 07 Października 2014, 14:04

Samantha Stosur (WTA 18) dwa z pięciu swoich singlowych tytułów wywalczyła w Osace. W 2009 roku zdobyła główne trofeum po pokonaniu Francesci Schiavone, a w ubiegłym sezonie triumfowała tutaj po zwycięstwie nad Eugenie Bouchard. Poza tym do finału doszła w 2011 roku (przegrała z Marion Bartoli). Australijka w pięciu poprzednich startach w tej imprezie zawsze docierała do ćwierćfinału. Tegoroczny występ rozpoczęła od pokonania 6:4, 7:5 Misy Eguchi (WTA 127).

Stosur w II secie wróciła ze stanu 2:4. Eguchi miała szansę doprowadzić do tie-breaka, ale w 11. gemie nie wykorzystała prowadzenia 40-15. W trwającym 91 minut spotkaniu obie zawodniczki zaserwowały po cztery asy i popełniły po dwa podwójne błędy. Australijka straciła tylko sześć punktów przy swoim pierwszym podaniu. Mistrzyni US Open 2011 obroniła dwa z trzech break pointów, a sama trzy razy przełamała Japonkę.

WTA Tiencin: Dwa gemy Magdy Linette w deblu przeciw Martinie Hingis

W kolejnej rundzie Stosur zmierzy się z Jarmilą Gajdosovą (WTA 68), która zaserwowała sześć asów i w ciągu 59 minut wygrała 6:4, 6:0 z Miharu Imanishi (WTA 211). Będzie to drugie spotkanie reprezentantek Australii w głównym cyklu. Trzy lata temu w Brisbane lepsza była Gajdošová, która w 2006 roku pokonała również Stosur w kwalifikacjach do turnieju w Eastbourne.

Coco Vandeweghe (WTA 38) pokonała 6:2, 6:3 Kristinę Mladenović (WTA 81). W trwającym 57 minut spotkaniu Amerykanka zaserwowała dziewięć asów, zdobyła 24 z 27 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz wykorzystała cztery z pięciu szans na przełamanie rywalki. Sama nie broniła ani jednego break pointa. Kolejną jej rywalką będzie Ana Konjuh (WTA 113), która wróciła ze stanu 4:6, 3:5 i zwyciężyła 4:6, 7:5, 6:2 Jie Zheng (WTA 77). 16-letnia Chorwatka posłała siedem asów oraz zgarnęła 44 z 60 punktów przy własnym pierwszym serwisie.

Lauren Davis (WTA 57) wygrała 1:6, 6:4, 7:6(3) z reprezentantką gospodarzy Hiroko Kuwatą (WTA 169). Amerykanka przy stanie 4:5 w III secie obroniła piłkę meczową. W trwającym dwie godziny i 28 minut spotkaniu obie zawodniczki zdobyły po 107 punktów. O ćwierćfinał Davis zagra z inną Japonką Shuko Aoyamą (WTA 257), która pokonała 6:1, 6:3 Renatę Voracovą (WTA 188).

Zarina Dijas (WTA 37) wygrała 7:6(3), 6:1 z Yung-Jan Chan (WTA 221). Kolejną rywalką reprezentantki Kazachstanu będzie Lara Arruabarrena (WTA 82), która rozbiła 6:2, 6:1 Tatjanę Marię (WTA 289). Hiszpanka obroniła dwa break pointy, a sama wykorzystała pięć z dziewięciu szans na przełamanie Niemki. Misaki Doi (WTA 109) pokonała 6:7(4), 6:2, 6:2 Anę Bogdan (WTA 243). Japonka o ćwierćfinał zmierzy się z rozstawioną z numerem drugim Madison Keys (WTA 32).

Japan Women's Open Tennis, Osaka (Japonia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
wtorek, 7 października

I runda gry pojedynczej:

Samantha Stosur (Australia, 1) - Misa Eguchi (Japonia) 6:4, 7:5
Coco Vandeweghe (USA, 4) - Kristina Mladenović (Francja, WC) 6:2, 6:3
Zarina Dijas (Kazachstan, 5) - Yung-Jan Chan (Tajwan, Q) 7:6(3), 6:1
Lauren Davis (USA, 8) - Hiroko Kuwata (Japonia, Q) 1:6, 6:4, 7:6(3)
Misaki Doi (Japonia) - Ana Bogdan (Rumunia, Q) 6:7(4), 6:2, 6:2
Ana Konjuh (Chorwacja) - Jie Zheng (Chiny) 4:6, 7:5, 6:2
Lara Arruabarrena (Hiszpania) - Tatjana Maria (Niemcy) 6:2, 6:1
Jarmila Gajdošová (Australia) - Miharu Imanishi (Japonia, LL) 6:4, 6:0
Shuko Aoyama (Japonia, Q) - Renata Voráčová (Czechy) 6:1, 6:3

Niesamowita sztuczka Eliny Switoliny. Nawet Roger Federer tego nie potrafi! (wideo)